3”
„Dobranoc chłopczyku mój ;*”
Odłożyłam smartfona na szafkę nocną i mimo zmęczenia, które odczuwałam, leżałam patrząc w sufit. Chciałabym w tym momencie leżeć na trawie i wtulona w swojego ukochanego wpatrywać się w gwiazdy.
* * *
Gdzie ja jestem? Zaraz... Nadal jestem tu gdzie byłam. Mój pokój w domu Eli. Wszystko wydaje się być zwyczajne. Każda rzecz jest na swoim miejscu tylko... O rzesz! Dlaczego widzę siebie leżącą na łóżku. Jestem tu, leżę tam. Co tu się dzieje?!? Moja dusza wyszła z ciała? Nie mogę w to uwierzyć. Tak się dzieje tylko po śmierci. Ale chyba ja, nie... Muszę to sprawdzić. Ała! Dobra coś tu nie gra... Jedno jest pewne, przez ściany nie przechodzę. Moja głowa... Takie durne pomysły, mogę mieć tylko ja. Dobra to może, pójdę obudzić Elę. Biegnę przez apartament i docieram do sypialni ciotki. Drzwi są otwarte. Chodzi w kółko z telefonem w dłoni. Słyszę fragmenty rozmowy: „Wiem, przepraszam.... Ale to... Jak to możliwe... Boję się... Tak ale... Ona tam leży i...”.
-Co tu się dzieje?-pytam skonsternowana. Ela zachowuje się jakby mnie nie słyszała. -Halo? Nie płacz, ciociu. Słyszysz mnie?
O co chodzi? Czy ja... Nie, to głupie. Słyszę dźwięk otwieranych drzwi. Do środka wbiega roztrzęsiony Remek.
-Gdzie ona jest?
-W tym pokoju po lewej.-odpowiada zapłakana Ela, która wraca do telefonowania. Idę za chłopakiem do pokoju. Patrzę na siebie i na Remka. Chłopak mocno przytula się do leżącej na łóżku mnie. Stoję obok i czuję jego dotyk na swoim ciele.
-Zuziu, kochanie...-zaczyna Remek z policzka, którego spływa łza.-Mój aniołku, błagam wróć do mnie. Nie zostawiaj mnie tu samego.
-Remi, tu jestem... -odzywam się. -Kochany tutaj jestem słyszysz mnie? Błagam powiedz, że mnie słyszysz! Remek!-zaczynam ryczeć. Cała tonę w swoich łzach. Siadam na podłodze, opieram plecy o zimną ścianę.
-Chciałabym żebyś mnie usłyszał... Powiedziałabym ci o wszystkim, o filmach, które lubię i których nienawidzę, rozmawialibyśmy przy moich ulubionych żelkach w kształcie misi. Oglądalibyśmy razem gwiazdy, pojechalibyśmy nad jeziorko pamiętasz, Remek... Nasze jeziorko, nosiłbyś mnie na barana. Śmialibyśmy się jak dawniej. Zrób coś! Błagam cię kochany, zrób coś, pomóż mi... Obiecuję, że zrobię dla ciebie wszystko, zgodzę się nawet na horror. Obejrzę go ale tylko w twoim towarzystwie. Remek, pamiętasz piszczącą myszkę? Mój wybawco, słyszysz?
Wstałam spod ściany i podeszłam do chłopaka. Siedział na brzegu łóżka i trzymał moją rękę. Kucnęłam obok niego i patrzyłam na jego zapłakaną twarz. W jego oczach widziałam okropny smutek ale też nadzieję.
-Kocham cię. Nieważne co się stanie. Chcę być przy tobie!-odezwał się Remek.
-Skarbie, też cię kocham najbardziej na świecie.-dotknęłam lekko jego policzka. Poczuł mój dotyk i złapał się w miejscu, które chwilę wcześniej dotykałam. Wzięłam w swoje dłonie jego dłoń.
- „Chcę przy tobie być
w każdą noc i każdy dzień
jak anioł stróż bronić Cię
przed świata całym złem” -zaczęłam nucić przez łzy.
- „Jesteś Boginią piękna świątynią miłości
przy Tobie znikają wszystkie wątpliwości
dla obojga nas zbuduję lepszy świat
nie pozwolę by szczęście ktoś skradł”-dołączył się Remek.
Nuciliśmy razem: „a Ty mów do mnie mów
moje serce potrzebuje twych słów
a Ty mów do mnie mów
moje serce potrzebuje twych słów”.
Usłyszał mnie. Zbliżyłam się do niego i pocałowałam w usta. Odwzajemnił pocałunek. Wszędzie zrobiło się jasno. Rozległ się bardzo głośny dźwięk jakiejś piosenki.
'We will we will rock you
We will we will rock you'
O co tu chodzi? Co tutaj robi Queen?
* * *
-Suzi, proszę cię, wyłącz ten budzik!-odezwała się Ela.
Otworzyłam oczy i ujrzałam odsłaniającą roletę, chrzestną. Wyłączyłam wyjący budzik i powoli wracałam do rzeczywistości.
-Widzisz mnie?-zapytałam wychodzącej z pokoju Eli.
-No jasne, że cię widzę, głuptasie. Jak się ogarniesz to chodź na śniadanie, Zośka.
To był tylko sen... Moje ręce były na miejscu. Uszczypałam się w rękę. Czułam ból. Boże kochany, o co chodziło z tym snem? Co on miał mi powiedzieć? Leżałam jeszcze jakieś pięć minut na łóżku i rozważałam róże opcje. To był kolejny dziwny sen... Właśnie, kolejny. To co przekazywał było dla mnie niejasne. To jakby tropy do rozwiązania zagadki. Tylko o jaką zagadkę chodziło? Wszystkie wskazówki były niezrozumiałe.
Wzięłam zimny prysznic. Mokre włosy zawinęłam w turban i przyodziałam na siebie czarne szorty i bordowy t-shirt. Poszłam na śniadanie i opowiedziałam cioci o moim śnie. Jej reakcja była nie do opisania. Poradziła mi nie pić więcej czekolady na noc. Skwitowałam to śmiechem. Dobrze wiedziałam, że nie chodzi o czekoladę... Zjadłam przygotowane przez Elę naleśniki z Nutellą. Były przepyszne-jak zawsze. Wysuszyłam włosy i związałam w koczka. Na dzisiaj wybrałam wygodne granatowe converse.
* * *
Zabrałam ze sobą krótką dżinsową kurteczkę bo ciocia ostrzegła, że wrócimy późnym wieczorem. Najpierw chciała pokazać mi pensjonat, gdzie były już roboty wykończeniowe. Miałyśmy wybrać kolory farb, później odwiedzić miałyśmy sklep meblowy. Do wyposażenia miałyśmy dziewięć sypialni, biuro połączone z pokojem oraz kuchnię i łazienki. Trochę tego było. Kolejnym punktem wyprawy, był powrót z zakupionymi farbami do pensjonatu. Dzień zapowiadał się być bardzo pracowity.
**************************
Moi kochani! 15. część za nami!
Co sądzicie o rozwoju wydarzeń?
Zostawiajcie łapki w górę i komentarze są one motywacją dla mnie do dalszego pisania :-)
Pozdrawiam ;3
4 komentarze
mysza
Boję się, że się rozstaną :(
Karolayn
@mysza Nie rozstaną się a przynajmniej nie w najbliższym czasie... Remek jest fajną postacią i chciałabym jeszcze o nim pisać. Chyba zaczynam się przyzwyczajać do tego opowiadania... :3
mysza
@KontoUsunięteayn Jak to nie w najbliższym czasie? Oni w ogóle nie mogą się rozstać
Karolayn
@mysza Uwierz, że mogą...
mysza
@KontoUsunięteayn Nie rób tego :(
nelka
Super!!
Karolayn
@nelka Dzięki ^.^
grafoman
Uwielbiam te opowiadanie. Duża buźka . Ten sen - ciary przechodzą.
Karolayn
@grafoman To super. Cieszę się że masz takie odczucia po przeczytaniu Tak miało być ^.^ Strasznie a zarazem ciekawie
Misiaa14
Cudo jal zawsze ale kurde ...o co z tym chodziło to ja nwm heh xD *-*
Karolayn
@Misiaa14 Z czym ? ;3