Świat słodko-migdałowy

Świat słodko-migdałowyTwarze blade, popielate i pomarszczone jak krepina, jak mumie już bez znaczenia. Stoją w kolejce po przemijanie.
Równoważą je jasne bez zmęczenia oblicza. Kolorowe motyle.
Na szali wciąż się ważą losy niedalekie. Czas dokłada i odejmuje odważniki, nie pytając o zgodę.

Brzęczą miedziane miary.

Kolorystyka w świecie popiołu spalonych dwojga oczu od nadmiaru łez słonych. Już nie płacze.
Za kim miała iść, z kim poprowadzić życie do ostatnich drzwi?
Zanim je otworzy na oścież.
Zanim ucieknie od oczarowania, zacałowania, odżałowania smutności.
Codzienność posiadała w każdej przestrzeni losu i w każdym wymiarze, w każdej dłoni.
Zaspokojenia jednak pragnęła nieprzerwanie. Głód chleba i głód wzruszeń, potrzeba czułości, radości i smutku.

A gdzie marzenia? Czy słyszą wołanie?

Umysł tam w środku nie potrafi wyjść nad powierzchnię, poskręcane zwoje zaciskają pętlę z każdym oddechem mocniej i mocniej. Zakotwiczony na mieliźnie czeka na odpływ.

Dyscyplina?
Tylko serce nie sługa. Czy dobro zrównoważy ze złem?  

A kiedy marsz zagrają w kamiennym kręgu. Dla kogo będzie muzyką, a dla kogo ciszą pozostanie na wieczność.

Być w równowadze... znaczy prze/trwać, prze/żyć. Ocaleć.

kaszmir

opublikowała opowiadanie w kategorii dramat i inne, użyła 216 słów i 1256 znaków, zaktualizowała 7 sie 2019.

4 komentarze

 
  • agnes1709

    Dwa ostatnie zdania dopełniły dzieła zajebistości :zakochany:

    8 sie 2019

  • kaszmir

    @agnes1709 witaj
    Mio, że jesteś. dziekuje za zajebistość :przytul: Pozdr

    9 sie 2019

  • AnonimS

    Dopóki się da , żyć  na maksa . A potem przekazać komuś swoje doświadczenie. Jeżeli to go ustrzeże choć  przed jednym błędem przez siebie popełnionym ... TO WARTO..

    7 sie 2019

  • kaszmir

    @AnonimS bardzo mądre i dojrzałe myślenie. Dziękuje  :przytul:

    7 sie 2019

  • Somebody

    Ocaleć, tak, tylko jakim kosztem... Żyć, ale tak, żeby przeżyć. Trwać, ale zarazem przetrwać. Marzyć, jednocześnie zachowując nieco przyziemności. Oto jest prawdziwa zagadka na miarę XXI wieku. Skłania do refleksji ten tekst  :)

    7 sie 2019

  • kaszmir

    @Somebody Bardzo to trudne pytania i trudne odpowiedzi. Czasem coś gniecie tam w środku i stwarza strach przed nieznanym.  
    Pozdrawiam pięknie :)

    7 sie 2019

  • Duygu

    "Twarze blade, popielate i pomarszczone jak krepina, jak mumie już bez znaczenia. Stoją w kolejce po przemijanie."- już sam początek mnie zachwycił  <3  Zadałaś wiele ciekawych pytań. Tekst jest taki czarno-biały. Zawiera "kolorowe motyle", ale i "ostatnie drzwi". Bardzo mi się podoba :) Łapeczka  <3

    7 sie 2019

  • kaszmir

    @Duygu motyle to ta cząstka człowieka, gdzie nikt nie zagląda. Miejsce w kolorze. Pytania zawsze zadajemy kiedy znajdujemy się daleko od dzisiaj.  

    Miłego wieczoru :przytul:

    7 sie 2019