STALKER • 00
stalker - , oznacza prześladowcę, osobę śledzącą kogoś. • Masz dobrą pracę, ładny dom w którym mieszkasz razem z najlepszym przyjacielem i dwóch miłych sąsiadów ...
stalker - , oznacza prześladowcę, osobę śledzącą kogoś. • Masz dobrą pracę, ładny dom w którym mieszkasz razem z najlepszym przyjacielem i dwóch miłych sąsiadów ...
Oczywiście Nicola nie poszła do szkoły bo po co. Wstała po 10:00. Ubrała czerwoną sukienkę na ramiączkach a do tego bolerko. Postanowiła zrobić niespodziankę Mateuszowi ...
Przed całkowitym popadnięciem w rozpacz ratuje mnie Krzysiek, który akurat wychodzi ze swojego pokoju. - Już jesteś? – zagaduje mnie, a ja się odwracam w jego kierunku i ...
- Nie odchodzę na zawsze... Będę u Seleny przez kilka dni, a kiedy poczuję, że jestem gotowa, wrócę. Po tych kilku chwilach wróciliśmy do klasy, gdzie Joe dokończył ...
Dni mijały a po tajemniczej kobiecie nie było nawet śladu. Chociaż nie pojawiła się u nas od pięciu dni i nawet nie wiedziałam, czy nadal jest w mieście, ciągle o nich ...
Nasz pocałunek trwał krótko. - przepraszam... Na jego twarzy widać było zakłopotanie. - ale nie masz za co. Z reguły nie robię czegoś czego nie chce. Maks się do mnie ...
Coś, co skończyłam przed chwilką. Miłej lektury. Mamuś, to trzymaj się! I dbaj o siebie. Wy dzieci dbajcie o siebie. Teściowo, my zadbamy. Zabieram Ci kłopot z głowy a ...
Niechętnie wybudziłam się ze snu. Z resztą bardzo przyjemnego snu… ale mniejsza o to. Mając jeszcze półprzymknięte oczy przejechałam ręką po materacu tam, gdzie ...
Obudziłam się i czułam jak pęka mi głowa. Rozejrzałam się wokoło, na podłodze leżały nasze ubrania. Nie wiedziałam, co robić, zaczęłam po prostu panikować ...
Treść listu była następująca : ,,Witaj kochanie , przepraszam cię , że nie mogłem zostać , ale twój tata poprosił mnie , żebym pojechał z nim do kliniki . Wie o nas ...
Obudziłam się z mdłościami i bólem głowy. Szybko pobiegłam do łazienki i pochyliłam się nad toaletą, jednak nic się nie działo. Wygląda na to, że mój żołądek ...
Kurier po trzech dniach przywiózł zamówione przez nas łóżeczka a kilka dni później odwoziłem Bee na lotnisko. -Dasz mi swój numer telefonu? -Widzę że nie odpuszczasz ...
Jak mogli tak po prostu sobie pójść? Beze mnie… Mówiła, że go nie kocha, a teraz zostawia mnie dla niego. Mam ochotę się rozbeczeć i wrócić do swojego pokoju ...
Od tamtej imprezy minął już tydzień. Robert ciągle mnie nachodził. Widać było, że nie odpuści, więc zgodziłam się pójść z nim na kawę. Pewnego dnia przyszedł do ...