Prawdziwy przyjaciel X
Siedząc w pokoju próbowałam się skupić na pracy domowej. Nie wychodziło mi to za ciekawie. W mojej głowie miałam tylko dwie te same myśli. Niedługo będą święta - co ...
Siedząc w pokoju próbowałam się skupić na pracy domowej. Nie wychodziło mi to za ciekawie. W mojej głowie miałam tylko dwie te same myśli. Niedługo będą święta - co ...
-O której kończysz? - zapytał -13.25 mało dzisiaj mam lekcji. -Jak się dobrze składa ja mam do 12.25 i zostaję na kółko godzine po lekcjach więc będę czekał tam gdzie ...
-POUL- Gdy moja siostra wróciła do domu miała ze sobą jakąś wielką kopertę. Powiedziała, że Letti poprosiła ją aby mi to przekazała. Czym prędzej odpakowałem ...
Dwa dni po wspólnych zakupach jak co dzień byłam w pracy, kiedy mój telefon zaczął wydzwaniać spojrzałam na wyświetlacz i od zobaczyłam imię Marka. -Siema, co ...
To chyba jednak ze mną jest coś nie tak. Nie z Anką, nie z Kubą, nawet nie z Olgą. Ze mną. No może jeszcze z Damianem. Z nami. Ze mną i nim w połączeniu. On chce Jolkę ...
Bohaterowie: -Chachi Gonzales- siedemnastoletnia, śliczna blondynka. Potrafi wspaniale tańczyć, ale od śmierci mamy rzadko to robi. Często jest sama. Ojciec się nią nie ...
Sobota 25 Czerwca Drogi pamiętniku! Dzisiaj wszystko było inne. Gadałam z Sebastianem, niby tylko przez telefon, ale on MNIE PAMIĘTA, sama nie mogę w to uwierzyć. Nie ...
- Pamiętasz, jak się poznaliśmy? - Zebrało ci się na wspomnienia? – zdziwiłam się, nie wiedziałam, jaki związek ma nasze poznanie z obecną sytuacją. - Chyba tak ...
- Jaki z ciebie żartowniś, Zuzka – komentuje moje ,,długo” Jolka, co wywołuje uśmiechy wszystkich, którzy to słyszą. Mam dobry humor, bo mam obok Kubę, który, choć ...
- Jak było? - zapytał Ian, po chwili ciszy. - A było spoko - uśmiechnęła się Mia. - Ale Lukas się dowalał do Hayley. - Jaki Lucas? - zapytał poważnie, na co Mia mnie ...
-Nadal nie mogę uwierzyć w to, że jestem wolna- powiedziałam do Cane'a. Siedzieliśmy na sofie w jego salonie. - odpuścili mi... ale dlaczego?- zapytałam, a wyraz jego ...
Zbliżała się pora obiadu, musiałam już wracać do domu, nie opuściłabym posiłku przygotowanego przez babcię. -Idę.-powoli zaczęłam zmieniać pozycję. -Gdzie? -Do ...
Stałam jak wryta. Na mojej twarzy zagościł strach, przerażenie które próbowałam zdusić. - Poważnie? Taką zabaweczką chcesz mi grozić? Chociaż mógłbyś ukryć napis ...
Dziś zostałam wypuszczona do domu, jednak to wcale nie sprawiało mi radości. Wciąż myślałam o Łukaszu i zastanawiałam się nad ty, co się wydarzyło. Jak mogło do tego ...