Emigrantki 47
Kolejny miesiąc minął nam jak jeden dzień. Sporo się działo, dużo pracowałyśmy i pewnie dlatego nie zauważyłyśmy upływu czasu. Nasz biznes rozrósł się do tego ...
Kolejny miesiąc minął nam jak jeden dzień. Sporo się działo, dużo pracowałyśmy i pewnie dlatego nie zauważyłyśmy upływu czasu. Nasz biznes rozrósł się do tego ...
Następnego dnia Dagmarę zbudziły delikatne pocałunki. Zanim otworzyła oczy pozwoliła Dominikowi na jeszcze trochę pieszczot, ale w końcu jej ciało zwyciężyło. Nie ...
- Poważnie idziemy po Misia? – pyta Damian i dotrzymuje mi kroku. - Ja tak, a ty? – Posyłam mu uśmiech. - Samej cię nie puszczę. Słyszałem o twoich umiejętnościach ...
- Fakty są takie – głos Karoliny zabrzmiał donośnie w telefonie przestawionym na głośnomówiący – mieszkasz w jednym z najlepszych hoteli w Wenecji, zaproszona przez ...
Od razu podchodzę do niego, siadam obok i mówię: - No to słucham Pana, Panie Poważny. - Cześć Barbie. – posyła mi promienny uśmiech. - Cześć Kłamco. - Co Cię do ...
2 dni później ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Dzisiaj niedziela. Wstałam bardzo późno, bo dopiero gdy Dominika zaczęła mnie budzić. - Wstawaj i się szykuj do ...
Hej To moje pierwsze opowiadanie więc proszę mimo wszystko o szczere opinie. Bohaterowie: -Martyna :17-sto letnia dziewczyna, 165 cm wzrostu długie blond włosy, niebieskie ...
Hej wszystkim. Opiszę tutaj lata mojego pobytu w gimnazjum, co wtedy czułam, jak się zmieniłam, co się wydarzyło w międzyczasie. Jest to bowiem najgorszy okres w życiu ...
-Co? Po co? -Bo chce a co nie mogę ? -Nie możesz. Znając Ciebie zaraz Mateusz oberwie. Zostajesz tutaj. -Kocham Cię – powiedział -Nie jedziesz. – nie zmięknę tym razem ...
Nie wiem, czy kiedykolwiek zmienię zdanie, ale cieszę się, że on tego nie zrobił i wchodzi ze mną do mojego pokoju. Czuję się swobodnie, bo nie jesteśmy w nim sami. Jolka ...
Stanęłam na balkonie który miałam w pokoju i zaciągnęłam się skrętem. Tylko małe cudowne skręty mi pozostały. To tak na rozluźnienie. To nawet nie szkodzi. To nie ...
W drodze do domu Ewa w samochodzie zdjęła płaszcz i buty. Więc włączyłem ogrzewanie na maksa by moje kochanie nie zmarzło. Zaparkowałem pod domem i zabraliśmy zakupy ...
Nadal opieram się o drzwi i już żałuję, że uciekłam. No tak, nie oszukujmy się. Najzwyczajniej w świecie zwiałam. Mam ochotę zawrócić, ale… Ale co? Masz ochotę ...
- Kowalska siadaj, piątka bardzo ładnie- usłyszałam głos nauczycielki siadając do ławki. Moje szkolne życie właśnie tak wyglądało, Paulina-kujonka, tak mnie nazywali ...
Ciąg dalszy: - Ok. - Odpowiedział Kuba. Od razu, jak weszli do domu Natalia pomyślała, , Dobrze, że rodzice pojechali do cioci Eli na trzy dni. Nie mogą mnie zobaczyć z ...