Życie nastolatki cz.2

- Jestem już -powiedziałam gdy tylko weszłam do domu.
-Julciu muszę ci kogoś przedstawić -powiedziała mama z uśmiechem
"O boże ciekawe kogo tym razem " pomyślałam  
- Julio poznaj Marcina jest on synem Andrzeja -ciągneła dalej.
- Cześć jestem Marcin - chłopak wyciągnął rękę w moją stronę.
- Julia -powiedziałam i uścisnełam jego dłoń.
-Dziecie pózniej porozmawiacie teraz chodźcie na kolacje-zawołała mama
I tak też zrobiliśmy. Kiedy wszyscy zjedliśmy chciałam odejść od stołu ale powstrzymała mnie mama mówiąc :
- Musimy ci z Andrzjem coś powiedzieć.
-Co takiego ? -zapytałam
- Ja z Andrzejem wyjeżdźam na weekend do twojej cioci.
- Ale jak to ?  
-No tak poprostu ciocia się gorzej czuje i chce z nią pobyć.
-Rozumiem a co ze mną ?
-Zostaniesz przez ten czas razem z Marcinem.
-Mamo ale my się prawie nie znamy.
-To się poznacie a pozatym decyzja już podjęta wyjeżdźamy dziś w nocy o 1
I poszła sobie. Chciała mnie zostawić z kimś kigo wogóle nie znam? Co to to nie.
Pomyślałam że zadzwonie do Emili i może ona mi coś poradzi.Tak też zrobiłam a Emilka jak zawsze znalazła dobre rozwiązanie.
-Co ty na to abym u ciebie w ten weekend nocowała ? Nie musiałabyś być z tym chłopakiem sama.
- Chciałabym ale czy Kuba nie będzie miał nic przeciewko?
- Napewno nie zresztą ostarnio między nami się nie układa.
- Tak a co się stało ?  
- Powiem ci o wszystkim jutro dobrze ? A teraz kończe pa.
- No okej pa.
Kiedy skończyłyśmy rozmawiać postanowiłam że pójdę do salonu pooglądać tv. Jak tam weszłam zobaczyłam Marcina oglądającego jakiś film więc zagadałam.
Cdn.
Kolejna część jutro.