Życie nastolatki cz.1

Nazywam się Julka i mam 16 lat jakieś 4 lata temu mój tata zginął w wypadku samochodowym było mnie i mojej mama strasznie ciężko ale po pewnym czasie sytuacja się unormowała...
Tego dnia konczyłam lekcje o 14.10 kiedy weszłam do domu i zobaczyłam jakiegoś mężczyznę o koło czterdziestki.
-Jestem już
-To dobrze córciu muszę ci kogoś przedtawić Julko to jest Andrzej mój od niedawna facet -powiedziała z uśmiechem na twarzy.
- Ee dzien dobry -wydukałam  
-Cześć Julko -powiedział podając mi dłoń. Mam nadzieję że się polubimy.
- Nie wątpie a teraz bardzo was przepraszam ale przypomniałam sobie że zapomniałam czegoś od przyjaciółki.
-Dobrze kochanie ale weż ze sobą swojego psa.
-Oke to narazie -powiedziałam rzucając torbę w kąt i wybiegając z domu.
Nie miałam ochoty zostać tam ani chwili dłużej. Jeszczę ten facet niby wydaje się miły a tak naprawdę to sama nie wiem. Od śmierci taty mama bardzo szybko otrząsneła się z żałoby i już pół roku póżniej miała nowego faceta. Kiedy tak szłam rozmyślając znalazłam się pod drzwiami od domu Emilki.
Puk puk  
-Już idę ! - O Jula co ty tu robisz ?
- dzięki za miłe przywitanie. Mogę wejść ? - zapytałam ze smutkiem w głosie.
-Jasne że tak. A o co chodzi ?  
-Muszę się poprostu komuś wygadać
-Rozumiem że chodzi o mamę ?  
-Yhym nie mogę już dłużej :(
-Usiądź i opowiadaj  
-A więc tak kiedy wrociłam do domu dowiedziałam się że mama poznała kolejnego faceta ktory się ma dziś do nas wprowadzić. O czekaj dostałam sms od mamy.
-Co pisze ?
-Żebym zaraz wracała do domu bo ma dla mnie niespodziankę.Ach ona i te je niespodzianki -weschnełam  
-A może tym razem coś miłego ?
-Wątpie ale lepiej już pójdę narazie
-pa jakby co to daj znać  
I poszłam rozmyślając co to może być za niespodzianka... CDN  

To moje pierwsze opowiadanie na tej strące i jak się podoba ?  
Jak będzie kilka komentarzy to dodam kolejną część