Bez zgodności do miłości...część 18
Ciężko zrozumieć kobiety a tę w szczególności. Posprzątałem w łazience i poszedłem do pokoju. Widziałem, że Amber coś robi przy ranach. Dopiero jak podszedłem ...
Ciężko zrozumieć kobiety a tę w szczególności. Posprzątałem w łazience i poszedłem do pokoju. Widziałem, że Amber coś robi przy ranach. Dopiero jak podszedłem ...
Kobieta łapała oddechy coraz szybciej i szybciej, pobladła zaciskając powieki, spod których wypływały słone łzy. Nie mogła tak odejść, nie chciała, nie potrafiła ...
Pewnego pięknego dnia rano przebudziłem się by zobaczyć która godzina gdy nagle słysze pukanie do drzwi, więc założyłem spodnie by zobaczyć kto to. Zszedłem na dół ...
„Nie jest tak źle” – pomyślała Renata zbiegając po schodach wiaduktu. Na jego dole mieściła się osiedlowa przychodnia lekarska NFZ – miejsce jej pracy. Od prawie ...
Leżałam w tym okropnym łóżku, o dziwo prawie nic mnie nie bolało. Wiedziałam, że to zasługa środków przeciw bólowych. Otworzyłam oczy i zobaczyłam śpiącego na ...
Na zewnątrz było zimniej niż w ciągu dnia, pod nogami trzeszczał śnieg. Szliśmy ulicami, które oświetlały lampy. Obok nas przejechał stary autobus. Po 20 minutach ...
Kochani! Oto kilka słów na temat tego co bylo i co juz nie wroci. Życzę miłej lektury. :) Przeszłość jest podła i rani. Czasem chcemy ją zniszczyć i zapomnieć. Lecz ...
Hej, to moje pierwsze opowiadanie. Mam nadzieję że was zainteresuje i zachęci do komentowania jak i do krytykowania ;) / Alexis ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kolejny dzień z mojego ...
-Rodzina, to tylko rodzina, nie rozumie pani? Z nią dobrze wychodzi się wyłącznie na zdjęciach a za kulisami dzieją się różne rzeczy - czuję się strasznie, bo kobieta ...
Jestem bardzo słaba i jeszcze bardziej krucha. Chwilami mam wrażenia, jakbym rozpadała się na miliony maleńkich cząsteczek. Nie lubię tego uczucia. To jest tak, jakby ...
Wiadomosc, ktora uslyszala od swojej rodziny byla dla niej wstrzasajaca. Nie wiedzaiala jak ma na to wszystko zaaregowac. Ewelina usiadla na kanapie i przygladala się matce ...
Wieczór płynął spokojnie. Obejrzeliśmy już trzy filmy. Amber nadal spała. Kilka razy się przebudzała, ale pozwoliliśmy jej dalej spać. Było widać, że była ...
Wierzysz w potwory? Nie te spod łóżka, czy ze stron książki. Mam na myśli te, które żyją w naszych wnętrzach. Te, które znają każde nasze pragnienie. Które żerują ...
Dla Pani Joanny, nauczycielki języka polskiego, która, ucząc mnie niecały rok, pobudziła mnie do życia… Pani Joannie, która przeczytała ten opis, jako pierwsza ...
Niektórzy mówią na to Sasquatch, inni Wielka Stopa albo Yeti, a ja nazywam ją po prostu Moja Żona Helen. Poznaliśmy się, gdy spacerowałem po górach. Wyskoczyła na mnie z ...