Kobieta łapała oddechy coraz szybciej i szybciej, pobladła zaciskając powieki, spod których wypływały słone łzy. Nie mogła tak odejść, nie chciała, nie potrafiła... Ten fakt bolał ją tak bardzo, sprawiał, że chciała krzyczeć - chciała, lecz nie mogła, nie miała już na to siły. Odchodziła, czuła to z każdym ułamkiem sekundy coraz wyraźniej...
Ciepła krew okalała całe jej ciało.
Przekręciła się ostatkiem sił i zwróciła głowę w kierunku siostry, patrzyła na nią wytrzeszczonymi i poczerwieniałymi oczyma. Widziała na twarzy Charlotte ulgę, spokój i malujące się coraz wyraźniej zadowolenie. Zupełnie jakby pozbywała się właśnie ze swych barków niepotrzebnego balastu. Przewracała w dłoniach przedmiotem zbrodni i uśmiechała się lekko, nie zwracając uwagi na zasychającą krew na swych ubraniach. Niemal napawała się tą chwilą i wcale tego nie ukrywała - dawała to odczuć konającej siostrze bardzo dobitnie. Zamaszystym ruchem otarła szkarłatną ciecz spływająca z długiego i fantazyjnie zdobionego sztyletu, którym zaledwie przed kilkoma sekundami przebiła ciało Gabrielle.
Przemawiała przez nią żądza śmierci, a zadowolenie z jakim spoglądała na siostrę było przerażające. Zazdrość zawładnęła jej umysłem i wzięła górę nad czynami. Gniew, który tłumiła w sobie od lat w końcu ujrzał światło dzienne okazując prawdziwą naturę Charlotte.
Gabrielle próbowała szeptać, lecz strumienie wypływały z jej ciała, a powieki zamykały, obraz rozmywał się coraz bardziej zamieniając się w jedną wielką ciemną plamę. Traciła kontakt z otoczeniem i czuła wielką pustkę. Wiedziała, że nic już nie jest w stanie zrobić - jej czas nadszedł szybciej niżby tego chciała.
Zdążyła jeszcze usłyszeć drzwi otwierane się w pośpiechu.
Oddała ostatnie tchnienie.
I odeszła w cieniu nocy.
11 komentarze
Mysterious
Doskonale się zapowiada
DaddysDaaughter
Nic się nie stało ;D
xnobodyperfectx
Jeszcze raz przepraszam, obydwoje czasami chodzimy z głową w chmurach.
DaddysDaaughter
Właśnie. Byłam bardzo zdziwiona, że mam to źle, ale poprawiłam skoro zwróciłaś mi uwagę i jeszcze mówiłaś o tym bracie to sobie myślę, że możesz mieć racje No ale nic, cieszę się, że jednak miałam dobrze ;D
xnobodyperfectx
@KontoUsunięte nie tobie, autorce.
xnobodyperfectx
Możesz poprawić na "has", pomyliłam się co do zastosowania, ponieważ w pytaniach stosuje się "have". Zwracam honor.
xnobodyperfectx
@KontoUsunięte wyczuwam sarkazm. "Everyone"- wszyscy, każdy. Co jak widzisz jest w liczbie mnogiej. Zaś samo one, to przecież jeden. Już rozumiesz?
xnobodyperfectx
@KontoUsunięte i to dużo. ;p Nie martw się skonsultowane z bratem, który mieszka w Anglii i ma obcykany angielski w jednym palcu. Od razu wiedziałam, że powinno być have, nie wiem czemu u Ciebie wystąpiły wątpliwości.
xnobodyperfectx
@KontoUsunięte ponieważ everyone jest w liczbie mnogiej, a jak wiadomo has używa się do liczby pojedynczej, osoby trzeciej.
nemfer
Czytałem tutaj już coś podobnego...
xnobodyperfectx
Powinno być " Everyone have a secret."