Bezimienni Rozdział 3 cz.1
Rozdział 3 4 luty 2016 Zaciągam się mocno papierosem. Próbuje uspokoić swoje rozdygotane dłonie, ale nic nie pomaga. Barman bez proszenia znów polewa wódkę. Wypijam ...
Rozdział 3 4 luty 2016 Zaciągam się mocno papierosem. Próbuje uspokoić swoje rozdygotane dłonie, ale nic nie pomaga. Barman bez proszenia znów polewa wódkę. Wypijam ...
Potnę się – myślę, leżąc w łóżku i czytając książkę, pirata ściągniętego na telefon, w formie e-booka. Tak najlepiej, chociaż wcale nie najwygodniej. Od dawna ...
Czuję, że wiatr zmywa mnie z powierzchni ziemi, jak fala porywająca bezbronną, zapomnianą, szmacianą lalkę. To uczucie towarzyszy mi już od dłuższego czasu, choć staram ...
W piękny słoneczny dzień Radek i Dorota wybrali się na spacer po lesie. Wędrując leśnymi ścieżkami, doszli do małego pomnika z początku XX wieku. Nie wiadomo kto i ...
Weszła do szkoły po długiej przerwie.Przemierzając korytarze zdążyła zauważyć że prawie nic przez te kilka miesięcy nie zmieniło się w tym budynku.W budynku który ...
Klamka zapadła, Joanna Marten uzgodniła wynajęcie pokoju od państwa Kowalczyków. Nie miała zbyt wiele toteż dobytek kobiety zmieścił się w jednej torbie podróżnej ...
Nie mogłam tak stać i niczego z tym nie zrobić, zapukałam ponownie do pokoju księcia. -Taaaaaak?- usłyszałam senny głos -Mam pytanie, nie do końca rozumiem działanie ...
Wszystkie dziewczyny mieszkały razem w jednym pokoju, tak jak myślałam zostało nas pięć. Nasza sypialnia była bardzo skromna, proste łóżka, żadnych ozdób na ścianach ...
1. Wenecja północy W Sankt Petersburgu jest więcej mostów niż w Wenecji. Pod względem ilości kanałów i mostów bardziej odpowiednie wydaje się nazywanie dawnej ...
Gdy tylko obrady się skończyły, z lustrzanej klatki wyprowadziła mnie para barczystych ochroniarzy. Szybko skierowali mnie do windy. Zaczęłam się w nich intensywnie ...
Słowa mają wielką moc. Każdy z nas jest w stanie przywołać twarze i wypowiedziane przez nie słowa pełne jadu. Ludzie obrzucają innych gównem w złości, z nienawiści ...
Zobaczyłam, że w oddali pływają dwa łabędzie, udałam się ku nim aby zaobserwować je z bliska, czułam wewnętrzny niepokój i coś mówiło mi, żebym tam nie szła ...
-A jak właściwie wyglądały wasze zaręczyny?- zapytała w połowie posiłku królowa. Bastian zachłysnął się herbatą, a ja zaśmiałam się pod nosem, oczywiście nie ...
Przemysław P. 1. W samo południe ciepłego wrześniowego dnia, podkomisarz Malwina Cernohouzova, rozpoczęła zajęcia z grupą słuchaczek w Policealnym Studium Edukacji ...