Ucieczka cz.I
Uciekając z domu po raz pierwszy – a raczej znikając – nie wiedziałam po co właściwie to robię. Może chciałam się zbuntować. Może chciałam pokazać, że w jakimś ...
Uciekając z domu po raz pierwszy – a raczej znikając – nie wiedziałam po co właściwie to robię. Może chciałam się zbuntować. Może chciałam pokazać, że w jakimś ...
Opowiadanie zawierające wątek fantastyczny, sci - fi, homo - miłosny. Rozdział 1 -Aaron? - idź sobie. -Aaron! - zostaw mnie. -Aaronie White! - on nie da mi spokoju, prawda? ...
- Pa... Pat....- nie mogę wydusić z siebie słowa. - Pozwól, że ci przypomnę. Patrick. -wyciąga do mnie dłoń. - Emma, ja za chwilę do ciebie dołączę. Muszę coś ...
Taki tam wierszyk oddający moje podejście do realiów dzisiejszego świata ;) Demokracja; krzyczeli; nasze życie odmieni bez jednostek rządzenia; nasze głosy będą cenić; ...
Siedział z kubkiem gorącej kawy i wyglądał za okno. Zastanawiał się czy to już. Czy wybrał odpowiedni sposób i miejsce. Nie miał stuprocentowej pewności. Miał dość ...
Zaczęłam pomału otwierać oczy. Wszystko mnie strasznie bolało. Zaczęło mi się przypominać co się stało. Postanowiłam podnosić, ale poczułam na sobie jakieś ręce i ...
Rozdział 4 cz I. Luty 2016 Stalowe oczy świdrowały nas obu. Nieprzyjemny dreszcz przeszedł przez moje plecy i mogę się założyć, że Olo czuł to samo. Tak już po prostu ...
- No i jak, młody? Dobrze ci było? - mruknął Ron kilka godzin później, kiedy oboje leżeli na szerokim łóżku wśród rozkopanej pościeli. Ciężkie zasłony nie ...
Jak wiecie, na Lolu są różnego rodzaju i maści opowiastki: mądre, głupie, o życiu, o dupie; niektóre schludne, przemyślane, niektóre zupełnie bez sensu. Tematyka jest ...
Kobieta+ mężczyzna = Przyjaźń? Czy to w ogóle możliwe? Ostatnio często zadaje sobie podobne pytanie czy możliwa jest przyjaźń między kobietą a mężczyzną? Wiele ...
Siostra Dorota Biała w biały fartuch się ubierała. W białych loczkach czepek miała w małym pokoju mieszkała. Uśmiech swój rozdawała. Na nocnych dyżurach z pacjentami ...
Czym jest poranne wstawanie? Oddaniem się w ręce tej jędzy kościstej, głaskaniem po bolącej skroni. Poranne wstawanie, to wystrzał z armaty, ogłuszający, dezorientujący ...
Jak zwykle siedziałem na swojej ulubionej ławce i co robiłem? Myślałem. Wszędzie ciemno, ludzi brak, więc to dobra pora na myślenie. A nad czym się tak znowu ...
* Miesiąc później*** Już na stałe zamieszkałam u Normana. Byłam zawiedziona postępowaniem moich rodziców. Tylko tato raz po raz interesował się co ze mną się dzieje ...