Eye of Lore cz. III
Obudziłem się w pokoju panienki, musiała mnie przenieść za pomocą magii do jej pokoju.. Oh, jak wstyd mi było że zemdlałem akurat przed tą osobą. Najpierw ją ...
Obudziłem się w pokoju panienki, musiała mnie przenieść za pomocą magii do jej pokoju.. Oh, jak wstyd mi było że zemdlałem akurat przed tą osobą. Najpierw ją ...
Nie było chwili do stracenia, Kira ledwie oddychała. Położyliśmy ją na czystych szmatach, na całe szczęście w komnacie przeszłości, jak ją nazywał szaman, było na ...
To już trzecia część opowiadania i mam nadzieję, że wam się spodoba :) Obudziłam się około 9:00. Oczywiście musiał zbudzić mnie Chris, bo pewnie dłużej nie ...
Czarne chmury zebrały się nad zamkiem króla ciemności, śnieżyca wzmagała się coraz bardziej, przykrywając szarym puchem okolicę. Niebo rozświetlały błyskawice, a ...
Spojrzała w stronę źródła hałasu. Koło szkatułki stał ognistowłosy młodzieniec z blizną na policzku, w dłoniach trzymał jeszcze dymiący się pistolet. Tuż obok ...
W wykonanej z drewna chacie, czwórka wodzów dżungli nie potrafiła dojść do porozumienia. Krzyki i narzekania rozlegały się po okolicy, dekoncentrując strażników ...
Do spotkania z Mea pozostało jeszcze trochę czasu, mógłbym wykorzystać go na upragnione, błogie lenistwo, jednak do zlecenia wolałem odpowiednio się przygotować. Ach ...
- Ciągle nas gonią? - warknęła Victoire, mocno pochylona nad szyją konia. Obejrzałem się za siebie. Po chwili potwierdziłem, że owszem. - Już niedaleko do portu! Być ...
Hardine wysiadła z powozu, podając dłoń Uraviowi. Gorset sukni opinał ją boleśnie. Złote wykończenia wbijały się nieprzyjemnie w ciało. Grube warkocze ciążyły jej ...
Rozdział 5 cz.II luty 2016 Zabrakłoby mi palców, aby policzyć wszystkie beznadziejne sytuacje w jakich się znalazłem w moim jakże krótkim życiu. Jednak to co teraz się ...
Dwie postacie zmierzały w kierunku na wpół otwartej bramy cmentarza, mężczyzna ubrany w długi, skórzany, obszerny płaszcz, na głowie brązowy kapelusz i dziewczyna ...
TERAŹNIEJSZOŚĆ Ostry ból rzucił Hardine na ziemię. Głowa jej, dosłownie, pękała. Oczywiście, spodziewała się zemsty ze strony Mewrysa, jednak była zaskoczona ...
Rozdział drugi Lekko otworzyłem ciężkie powieki. Nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle spałem. Byłem naprawdę bardzo zmęczony, a ciągłe noce bez snu nie polepszały ...
Ceren otworzył zlepione zbyt długim snem oczy, upajając się oddychaniem. Powietrze smakowało otrzeźwiająco niczym źródlana woda w upalny dzień. Dopiero po dłuższej ...