Some silhouettes aren't just silhouettes(hogwart)
Czy można całe życie otaczać się ironią, sarkazmem, przepychem, zepsuciem, hedonizmem, a mimo to mieć w sobie iskierkę dobra? Umieć docenić piękno poranka, zachwycić ...
Czy można całe życie otaczać się ironią, sarkazmem, przepychem, zepsuciem, hedonizmem, a mimo to mieć w sobie iskierkę dobra? Umieć docenić piękno poranka, zachwycić ...
Refield szybkim krokiem przemierzał kręte uliczki Grelez z rzadka oświetlone pojedynczymi latarniami, które zdawały się jedynie pogłębiać mrok niż go rozpraszać. Nie ...
- ... Usłyszeliśmy o tym incydencie i pomyśleliśmy, że pewnie przyda się wam pomoc... Nie czas teraz jednak na zbędne pogawędki. Wsiadaj, młoda na konia i jedźmy ku ...
"Umowa Warszawska" W roku 2017 Katalonia żądała niepodległości. Wszelkie akty wolności i demokracji były brutalnie tłamszone przez władze Hiszpanii. Unia ...
- Moose, sorry że to mówię ale twoja chata wygląda gorzej niż lokal Jenny – Matt objął przyjaciela ramieniem, gdy mijali stary magazyn. W czasach wojny był to skład ...
Było wpół do trzynastej. Biegłem krętą dróżką, wokół rosły olbrzymie świerki, a słońce sięgało tylko do połowy ich pni. Otwierając drzwi bramy głównej ...
- Panie Krum, pańskie zachowanie było niedopuszczalne! A już zwłaszcza, jako ministra magii! – powiedziała surowo dyrektorka Hogwartu, patrząc młodego mężczyznę z ...
Przez wyłom w murze, dostali się do środka tajemniczego korytarza. W środku panowała ciemność, więc uzdrowiciel postarał się, aby kamień wieńczący jego bojową ...
Hardine weszła do gospody. Kilkanaście par oczu otaksowalo ją uważnie. No tak, samotna podróżniczka na obrzeżach cywilizacji. Chętnie zatrzymałaby się gdzie indziej ...
Do spotkania z Mea pozostało jeszcze trochę czasu, mógłbym wykorzystać go na upragnione, błogie lenistwo, jednak do zlecenia wolałem odpowiednio się przygotować. Ach ...
Nie było chwili do stracenia, Kira ledwie oddychała. Położyliśmy ją na czystych szmatach, na całe szczęście w komnacie przeszłości, jak ją nazywał szaman, było na ...
Zaśnieżony las, mróz głośno ściskający gałęzie i zapadający zmierzch. Normalnie powinienem być zachwycony, jednak akompaniament wyjących zwierząt, sielankę ...
– Ty mnie naprawdę nie rozumiesz, czy tylko udajesz? – zapytała ogarnięta bezsilnością. – Nie musisz się czuć jak eksponat… – znów zaczął ją przekonywać. – ...
Rozmyślając nad ostatnim zdarzeniem wracał niespokojny do domu. Nie spodziewałby się takiego obrotu wypadków, gdyż pierwszy raz zanikło mu zdjęcie, w tak niepowtarzalny ...
Królową zabrano do lochów, tam oczekiwała swojego procesu. Nikt jej nie odwiedzał. Jedyną osobą, która do niej przychodziła, był strażnik przynoszący jedzenie. Mimo ...