Nie jesteś taki jak on, prawda? cz 10
Uwaga autora. W tej części, na końcu o Julii, zaraz przed opowiadaniem o młodości Marra, jest sytuacja w hotelowym pokoju w Mac Kay. Zrozumienie co się tam stało, kto jest ...
Uwaga autora. W tej części, na końcu o Julii, zaraz przed opowiadaniem o młodości Marra, jest sytuacja w hotelowym pokoju w Mac Kay. Zrozumienie co się tam stało, kto jest ...
Moja świadomość prowadziła walkę i to nie na jednej płaszczyźnie. Jej słowa mnie przekonały. Z pewnością nie była zaborcza i to, co mówiła, nie wynikało z faktu ...
– Do zobaczenia – rzekł Ronald. – Być może. Wyszedłem z jego pokoju i wszedłem do sekretariatu. Rzuciłem okiem na wszystko jeszcze raz. – Do zobaczenia, Claro. – ...
Dotarcie do ogrodów było łatwe. Samo poruszanie się po nich też. Minęło kilka minut i wszyscy stali przed wejściem do tuneli. - Tu się rozdzielamy. Ja idę po kulę ...
Stałem bez żadnej zmiany w ubiorze i postaci na betonie w garażu, w jakimś opuszczonym domu. Nie zwróciłem uwagi, że nie ma obok maszyny czasu. Pierwszym razem też jej nie ...
Jego ciemne włosy natychmiast stały się długie. Przesunął po nich dłonią do góry. Poczuł swoją złotą sprzączkę z rubinami. Marr uświadomił sobie jeszcze coś ...
George stał i czekał, kiedy pozwolą mu mówić. – Wiedziałem, że dasz radę. Ten łysy nie jest tak szybki, ale ma bardzo odporną szczękę. Cios ma okropnie silny. Ty ...
Przyszła mu od razu myśl. ,,Po co mu miecze, to nam mogą się przydać. Należę do nas, tam są nasze dusze”. Mark nie zdawał sobie sprawy, że myśli jak Marr. Miłe ...
Mówił, jakby chciał się usprawiedliwić. Król, prawdę mówiąc nie chciał wołać mistrza. I zdziwił się, kiedy usłyszał głos At–a. – Zmierzę się z tobą. Gość ...
Nie zdawała sobie sprawy, że to Seen napełniła jej ciało podnieceniem, bo przecież jej mąż i kochanek Marr właśnie przyszedł, by być z nią. I ona nie chciała, by to ...
Sprzedawca to krótkie opowiadanko. Składa się z kilku mini opowieści, których wspólną postacią jest tytułowy Sprzedawca. Dowiemy się o nim mało. Tak naprawdę ...
Robert Russell Cox nie był jeszcze nikim ważnym, by mieć solidną ochronę. Liczyłem jednak, że mogę mieć kłopoty. Rozejrzałem się za kamerami, ale ich nie dostrzegłem ...
– Przykro mi, nie mam samochodu, Fred zabrał, poza tym nie jestem w stanie jechać w tym stanie. – Nie kłopocz się, Emmo. Istnieją taksówki. Chyba jeszcze nie musimy ...
Zostałem chwilę, a potem poszedłem do salonu i włączyłem plazmowy telewizor. Dochodziło południe. Jak szybko minął czas! Oczywiście wiadomości zaczęły się od ...