Wielkanoc. Marta i strażacy. (Wersja ilustrowana) cz. 27
- Aaaa... aaaaa... - nauczycielka pojękiwała. Strażak wprzódy lizał po wierzchu, tak, jakby chciał wchłonąć całą wilgoć, potem, stopniowo, zaczął zagłębiać się ...
- Aaaa... aaaaa... - nauczycielka pojękiwała. Strażak wprzódy lizał po wierzchu, tak, jakby chciał wchłonąć całą wilgoć, potem, stopniowo, zaczął zagłębiać się ...
Wiem, wiem, miał być tasiemiec, ale widzicie... nie wychodzi. Proszę o łagodny wymiar kary :) *** – Co zamierzasz? – zapytał Sick, kręcąc literatką. – To znaczy? – ...
Jest to moje pierwsze opowiadanie na tej stronie, ostrzegam że opowiadanie z części na części będzie przybierało charakter romansu pomiędzy chłopcami oraz można będzie ...
Dyszałam ciężko, podczas gdy Dan zlizywał ze mnie bitą śmietanę. Choć wieczór był wyjątkowo zimny, a ja leżałam naga, byłam cała rozpalona. Podniecenie sięgnęło ...
Nakręcony? To było mało powiedziane. Byłem zakręcony na jej punkcie, jak butelka oranżady. Taka była prawda i nie bójmy się tych słów. To było istne wariactwo, ale w ...
Tośmy się z tym zaznajmili, ale gdyby wierzyć plotkom wiecie o tym moi mili zwą ją niewydymką-cnotką! Wszak ma świetną reputację. Panna skromna i cnotliwa. lecz są ...
Pov Drake W głowie wciąż jeszcze szumiało mi w uszach od głośnej muzyki. Głowa pulsowała mi z bólu, a z nosa mocno lała się krew. Kolejny zazdrosny mąż, żadna ...
Gdy na zewnątrz zaczęły odzywać się pierwsze ptaki, a niebo poszarzało, okno w sypialni Aleksandry II i jej męża uchyliło się, a księżniczka, która powinna od dawna ...
Ależ męczył mnie ten dziwny stan świadomości. Nie myślałam o niczym innym - tylko "masz być uległa... masz być uległa"... Na przerwie zaszyłam się do klasy ...
A więc to stringi! Ależ wrzynają się w jej boską pupę! Otworzył gębę i jak zamurowany zastygł, a Marta nadal powoli posuwała się w dół, więc wkrótce jej tyłek ...
++++++++ Niniejsze opowiadanie jest fikcją literacką. Podane procedury i sposób działania może odbiegać od rzeczywistości. Elementy ceremoniału po części tylko ...
„Ech, pasowałoby ją tak porządnie klepnąć w ten szeroki zadek! Aż by zapiszczała i podskoczyła.” Na to jednak brakowało mu odwagi. „ Ale… zaraz… zaraz…” – ...
Wyobrażam sobie, że mimo iż chcę zaprotestować i opierać się, mój umysł nakazuje co innego. Pozwalam popchnąć się na plecy na wersalkę i pozwalam szeroko rozewrzeć ...
Wściekły uderzył pięścią w szybę celi, w której niestety się znajdował, patrząc na stojącą przed nim rudowłosą kobietę. Drgnęła, widząc jego ruch. Zmrużył ...