Polityka cz. 62 - magnat prasowy - będę ekspertką
Perły bujały się na potęgę, kiedy klęczałam na prezesowskim biurku. Warto było zrobić tak staranny makijaż, bo pan prezes zwrócił uwagę na moją buzię… nie tylko ...
Perły bujały się na potęgę, kiedy klęczałam na prezesowskim biurku. Warto było zrobić tak staranny makijaż, bo pan prezes zwrócił uwagę na moją buzię… nie tylko ...
Pierwsze, co zrobiłam, to pojechałam do Baśki. Pod wejściem standardowo tłoczyła się menelnia, toteż zapięłam płaszcz pod samą szyję i zaparkowałam Trampiego gdzieś ...
W sali szpitalnej zapadła głucha cisza, gdy rodzice Joanny w szoku wpatrywali się w stojącego przed nimi mężczyznę. - Książę? - zapytała w końcu szeptem Krystyna ...
Zapraszam na epizod trzeci *** ROZDZIAŁ 3/9 * Wciąż nie mogąc dojść do żadnego sensownego wniosku, usłyszałam metaliczny szczęk klamki. Odgłos drobnych kroczków ...
Uśmiechnął się cwanie, pochylając się lekko w jej stronę. Był naprawdę ciekaw jej odpowiedzi. Przygryzła wargę, patrząc mu w ciemne oczy. Zawahała się. Przez chwilę ...
No tak… ani chybi mu się zamarzy, żebym zajęła się nim bardzo dokładnie… sprawiła, by było mu dobrze… Moja fantazja To jedna z moich najbardziej podniecających ...
Poprowadził ich wzdłuż górki z wodospadem, tuż za nim znajdowało się wejście do groty. Marta niemal zapiszczała z radości. Wręcz szalała na punkcie takich tajemniczych ...
Biegłem jak oszalały, w końcu czułem się wolny. Poranne powietrze było rześkie, noc zamieniła się w dzień. Zima ustępowała wolno lecz jak na złość lekki deszcz ...
Po wyjściu z bloku przystanął, rozglądając się bezradnie. Był skołowany. Jego wzrok padł na samochód, którym tu przyjechali. Tak. To dobre wyjście. Pogrzebał w ...
Łukasz już na nią czekał w czarnym BMW. Umówił się z nią na jednym z parkingów podziemnych galerii handlowej w centrum miasta. Był ubrany nie zbyt elegancko... Czarne ...
- Potrzebujesz... - westchnęła, odwracając głowę i patrząc w okno. - Do czego właściwie? - Do tego byś była koło mnie — powiedział cicho. Spojrzała na niego nieco ...
,, Smak” 12.05.2018 Kocham Cię jak pomarańcze, Czasem nago dla nich tańczę, Mają smak bardzo swoisty, Jak twój urok osobisty. Kocham Ciebie jak arbuzy, Jesteś przy nich ...
Asię totalnie zamurowało. Ten maluch najwyraźniej był synem Bena! Przełknęła ciężko ślinę, wpatrując się, jak jej facet tuli malca czule. To była piękna scena ...
– To co młody? Żeby paniusia nadawała się na ofiarę dla inkaskich bogów, musi być dziewicą… Taka ciasna, może jeszcze żaden nie zamoczył… Tak trza przyjąć i ...
Czułam, że dobrze robiłam, wyjeżdżając. Musiałam w końcu zmienić coś w swoim życiu. Zbyt długie pozostawanie w jednym miejscu nigdy nie wychodziło nikomu na dobre, a ...