Internetowe love story
Come back po czasie. Może psuje nastrój, bo jak zwykle zmyślone, ale mocno inspirowane rzeczywistością. Miłego czytania! Poznała go przez Internet. Każdego dnia ...
Come back po czasie. Może psuje nastrój, bo jak zwykle zmyślone, ale mocno inspirowane rzeczywistością. Miłego czytania! Poznała go przez Internet. Każdego dnia ...
- Nad fioletowo-słoną rzeką. Rozpinam purpurowy most. Powietrze eksploduje tęczą.I dźwięczą ostrza srebrnych kos… "Milordzie, ktoś prosi o łaskę rozmowy” ...
Moje pochwały dla władczości i bezkompromisowości ojca miasta, nad podziw szybko przyniosły oczekiwany skutek… - Podobno nie ma pani nic do ukrycia? – z drwiącym ...
Jakże można by było odpuścić poparcie takiej wpływowej i znamienitej osoby, jak pani Katarzyna - prezes Fundacji! Wszak to ona daje kasę na wszelkie lokalne inicjatywy! Na ...
Przyjdę do Ciebie we śnie. Przyjdę, popatrzę chwilę jak smacznie śpisz, a potem wśliznę się pod Twoją kołdrę. Przytulę się do Twojego ramienia. Zbudzisz się i ...
Jakże po chwili mnie zaskoczył. Nie tylko tym, że niewiele czasu minęło, a on znów był gotów do gramolenia się z powrotem na mnie… Ale tym, jaki stał się hardy ...
Nie miałem do Izy żalu, wiedziałem, że chciała dobrze dla mojego zdrowia. Nie byłem głupi i wiedziałem, że nie jest ze mną najlepiej. Modliłem się każdego dnia przed ...
Wyznać muszę, że w mym życiu Tych atrakcji - nie tak wiele, Stąd raduje się ma dusza Idę wkrótce na wesele! Wobec innych wesel, taka Bardzo miła jest różnica Że tam ...
Do tej pory nie rozumiem, jak to się stało… Jak do tego doszło, że zgodziłam się na takie ujęcie… Miałam zsunąć majtki aż do kostek… i… pokazać moją ...
– Kim jest Willy? – zapytał Kris, delikatnie zdejmując z dziewczyny szlafrok. Od razu skrzywił twarz, siniaki i pocięte plecy prezentowały się coraz gorzej. Opanował go ...
Burza uderzyła w miasto z taką siłą, że techno-stragany zwinęły swój sprzęt w mniej niż minutę. Ulica Ambrozji, zwykle gorejąca blaskiem neonów – skryła się za ...
Chciałam załatwić tyle spraw, a dni przeciekają mi przez palce. Adam zna już na pamięć mój rozkład zajęć, bo odprowadza mnie po zajęciach do akademika. Anka ma teraz ...
Hermiona otworzyła oczy. Od razu poczuła suchość w ustach i tępy ból w czaszce. Próbowała podnieść się, ale coś jej to uniemożliwiało. Więzy. Była związana ...
Odchyliła głowę, przymykając oczy. Była cholernie zmęczona, a woda przyjemnie rozgrzewała jej strudzone mięśnie. Przeciągnęła się rozkosznie, mrucząc niczym kotka i ...