Za kulisami pewnej znajomości.
Justyna bawiła się telefonem, uśmiechając zalotnie co jakiś czas, głównie patrzyła w ekran lub podziwiała widoki za oknem, które jednak szybko jej się nudziły. Kątem ...
Justyna bawiła się telefonem, uśmiechając zalotnie co jakiś czas, głównie patrzyła w ekran lub podziwiała widoki za oknem, które jednak szybko jej się nudziły. Kątem ...
Możecie sobie wyobrazić jak wielka była ma konsternacja… Przerażona wtargnięciem do klasy woźnego zaczęłam się ubierać. Szybko naciągnęłam na pupę spódnicę. I ...
Jest sobotni poranek po długiej i męczącej podróży w końcu dojechaliśmy do domu nie mieliśmy siły na nic ale chciałem spędzić z Tobą kolejny wieczór w jakiś ...
– Skarbie, pięknie wyglądasz! – Ludwiku, będąc w towarzystwie dwóch najprzystojniejszych mężczyzn w tym lokalu nie mogłabym przynieść Wam wstydu. Miałam opory co do ...
- Ach… Norbercie! Jak cudnie czuć cię w sobie! Mogłabym cię gościć dzień i noc! „Niech słyszy, jak głośno potrafię jęczeć…” - Aaaaaaaaaachhh! Aaaaa! Aaaaa! ...
*** ROZDZIAŁ 3/6 * Wciąż zamroczona Stenia podnosi się powoli z podłogi. Opiera rękę na krawędzi muszli, chwyta za podajnik papieru, klęka, prostuje kręgosłup… W ...
Gdy ich usta się rozłączyły spojrzeli na siebie niepewnie. W oczach Hermiony odbijało się pytanie, które Severus sam chciał zadać. Zamiast tego jednak, znów się ...
Obudził się wcześnie rano, słońce dopiero zaczynało wędrówkę po niebie. Myślał że to był po prostu dziwny sen, jednak jego przyjaciółka naprawdę spała obok niego ...
Wędruję za szczęściem niestrudzenie przez świat. W pobliżu mnie kroczy z wędrówki w plenerze zadowolona totalnie w chwili pełnej swobody suka z rasy owczarków kaukazkich ...
Znowu kolejna kłótnia z Adrianem, wychodzę do pokoju nie zamierzam słuchać jego wymyślonych teori na temat zdrad z moim przyjacielem Aleksem który tak swoją drogą jest ...
Kontynuując ponowne publikowanie moich starszych opowiadań po redakcji, korekcie oraz skrojeniu pod zasady panujące na LOL (np. podzieleniu na mniejsze części), zapraszam do ...
Zapraszam na epizod drugi, w którym temperatura letniego romansu ciągle rośnie *** ROZDZIAŁ 2/4 - sobota * Wracam na swój kawałek podłogi, gdzie nikt nie będzie mi ...
Nie wiem jakim cudem zasnęłam. Kiedy się kładłam, byłam przekonana, że nie zmrużę nawet oka. Wczorajszego wieczoru przypomniałam sobie wszystko, co działo się tamtego ...
Kolacje świąteczne nigdy jej nie stresowały. Czas przeszły. W tej chwili była roztrzęsiona jak galaretka, którą pokryła, niesione w ikeowskim pojemniku, ciasto. Przed ...