To nie koniec! cz. 3
- No to co? – zapytał – Może dokończymy to, co zaczęliśmy? Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam, że stojąc przed nim nic nie mówiąc, robię z siebie totalną ...
- No to co? – zapytał – Może dokończymy to, co zaczęliśmy? Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam, że stojąc przed nim nic nie mówiąc, robię z siebie totalną ...
Tak emocjonalnie to przeżyłam! Wykrzyknęłam. -Ojej! Co robisz! - Ale wołami by go nie powstrzymał! Rozpoczął, jak opętany, szaleńczy taniec w mojej biednej norce! Jak na ...
Bladowłosa. Frustrująca piękność. Intrygująca istota, będąca powodem mojego totalnego, umysłowego i cielesnego odlotu. Jestem człowiekiem o całkiem pokaźnym ...
Na dworze zrobiło się ciemno, a ja nadal nie chciałam spać. Leżałam wtulona w ramiona Marka i słuchałam bicia jego serca. Bałam się, że kiedy zamknę oczy on zniknie, a ...
Kiedy czytałem komentarze do pierwszej części, przypomniałem sobie taką opowiastkę: W pewnej wiosce w Chinach mieszkał stary człowiek. Był bardzo skromy i biedny. Jego ...
Poleżałam na tym leżaku nawet dłużej niż godzinę i zabrałam się do hotelu. Im szybciej tam pójdę, tym lepiej. Zaraz zacznie gadać, że jakichś facetów tam podrywam ...
Ze specjalną dedykacją dla pewnego Pana, który uważa, że jestem małą, złośliwą wredotą. Życzę Ci miłej lektury i wszystkim innym, którzy wykazują chęć, by ...
Jestem radosną dziewuszką, więc uśmiecham się do wszystkich wokół. Zwłaszcza, gdy mijam panów drwali i leśniczego… Oni też odwzajemniają uśmiechy, choć odnoszę ...
Jeszcze w drugiej połowie dziewiętnastego wieku aluminium, ze względu na rzadkość występowania, wartością dorównywało srebru. Budowany wówczas falliczny pomnik ...
Byłem zły o sytuację z Małgorzatą. Przestałem nazywać ja w swoich myślach „Małgosią”, bo to już pokazywało, że zaczynam ją dążyć jakąś sympatią. Gdybym ...
Po wyjściu Marka jeszcze przez dłuższy czas siedziałem rozważając możliwe konsekwencje tego, co chcieliśmy zrobić. Bałem się, ewentualnej reakcji matek na nasze ...
- Mój ty drogi sąsiedzie, Norbercie… skoro ty kradłeś po to moje majteczki… byle jeno mieć materiał, który dotykał mego łona… skoro na tym moim łonie ci tak ...
Dwa światy:1 Dzień przywitał mnie głośnym dzwonieniem dzwonka w budziku.Skrzywiłem się chowając głowę pod kołdrę z nadzieją że dam rade go zignorować ale niestety ...
- Lubi pan lizać słodziutkie dziurki? - zapytałam przeciągle, mrużąc oko i jednocześnie wyobrażając sobie, jak leżę przed nim z podwiniętą spódnicą i czuję między ...
Nie wiedziałam, jaką dostanę pozycję. Ale doskonale wiedziałam, jaką pozycję mam przyjąć. Zwłaszcza, że Misiek pokierował mną, nie pozostawiając złudzeń, co do ...