Czas grozy 13 Prawo pierwszej nocy
Marthcie nie było dane wyspać się tego dnia. Niewiele minęło pacierzy, gdy w jej skromnej komnacie zagościło dwóch posłańców. - Szykuj się pani. Sam młody książę ...
Marthcie nie było dane wyspać się tego dnia. Niewiele minęło pacierzy, gdy w jej skromnej komnacie zagościło dwóch posłańców. - Szykuj się pani. Sam młody książę ...
Gdzieś, kiedyś słyszałam, że są trzy kłamstwa, z którymi spotykamy się każdego dnia: przemówienie polityka, statystyka i prognoza pogody. Po zaledwie dziesięciu ...
Staliśmy przed wielką restauracją, która znajdowała się obok galerii handlowej. - To co idziemy na zakupy?- spojrzałam na Lucasa - No nie.. teraz się zacznie.. tak? ...
W tym uniesieniu działałam jak w transie. Skierowałam dłoń na moją myszkę. Zrazu pieściłam ją, jeżdżąc wzdłuż niej paluszkami. - Ach... ach... panie dyrektorze ...
- Ojej! Panowie… przepraszam! Ależ ze mnie nieszczęsna niezdara! Jak jakaś niemota upuściłam tę łyżkę… „Niech ujrzą widok ponętnie wypiętego przed nimi ...
Stało się… Popchnął mnie na stolik… Musiałam leżeć na plecach… a on przysunął sobie moją pupę do swojego krocza… Ależ się bałam! Zgadnijcie jak zachowywali ...
(Dla kontekstu warto przeczytać wstęp.) Ślub był piękny, a wesele huczne. Zbyt huczne, jak na jego gust. Ogarnęło całą stolicę i pół kraju, ale chyba nie jego samego ...
- Ah, gińcie wy sługusy klerykalno-teokratycznego układu! Gińcie wy siewcy głupoty i hamulce postępu! Gińcie wy nietolerancyjni fanatycy, tępiący wszelką odmienność! ...
Nocna Gra – Część I Krwistoczerwone niebo oznajmiało bliskie nadejście kolejnej, letniej nocy. Tego dnia moje myśli przepełnione były chaosem, spowodowanym ciężkim ...
Jak zwykle podziękowania dla Nefera za korektę. Następnego dnia obudził się przed południem. Wziął długi prysznic potem zrobił śniadanie. Jajecznica z czterech jajek ...
- No i jak ja się teraz panu odwdzięczę???! Wprost nie da się przecenić pańskiej pomocy! Zwłaszcza pomocy dla sąsiadki, która jest samotną kobietą… Której tak ...
Cały dzień spędziliśmy u mnie w domu leżąc, rozmawiając i przeglądając tv. Szczerze mówiąc, to zachowywaliśmy się jak stare małżeństwo. Niestety przyszedł ...
Czułam się tak, jakbym cofnęła się w czasie o kilka miesięcy. To, co wtedy odczuwałam w obecności Patryka, od razu wróciło. Szliśmy przed siebie alejką i trzymaliśmy ...
Był początek września Ewa właśnie wróciła z pracy i ściągając buty z wielkim entuzjazmem zaczęła składać mi relację. -Cześć kochanie zadzwoniła dziś do mnie ...