Erotyczne - str 236

  • Najlepszy przyjaciel część 2

    Jechaliśmy z Kacprem na jezioro na rowerach. Dojechaliśmy na miejsce, i zaczęliśmy się przebierać Kacper poszedł założyć kąpielówki za drzewo a ja zostałem przy ...

  • Lodowa Anna

    Droga z Londynu dluzyla się niemilosiernie. Mialem zaproszenie do rezydencji podmiejskiej, a tymczasem jechalem już dobre trzy godziny. Posiadlosci pana Richardsona wciaz nie ...

  • Kobieta w potrzebie 8.

    Michał cały dzień myślał o Alicji. Nie było żadnej chwili, w której nie wkradłaby się ta cudowna kobieta. Kompletnie zawróciła podkomisarzowi w głowie. Nie mógł ...

  • Spotkanie po latach... cz. V

    Jeździliśmy sobie przez kolejne dni, codziennie rano udawało mi się dostawać miejscówki na kolejkę. W czwartek po południu, już po powrocie do Kuźnic, wyciągnąłem ...

  • Biomedyka

    Moje pierwsze opowiadanie. Proszę o komentarze. Było to pięć lat temu. Miałem 25 lat a moja kuzynka Majka właśnie zrobiła maturę czyli 19. Była na pierwszym roku ...

  • Emigrantki 16.

    Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...

  • Emigrantki 3.

    Sytuacja wprawiła nas w doskonały nastrój. Musiałyśmy obgadać wiele rzeczy i zgodziłyśmy się, że przydałoby się coś na rozluźnienie. Wstąpiłyśmy do sklepu i ...

  • Woda (XIII)

    Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...

  • Zaklęte królestwo

    O historii Śpiącej Królewny, która zgodnie z klątwą skaleczyła sobie palec wrzecionem i natychmiast zapadła w kilkusetletni sen razem z rodzicami, a więc królem i ...

  • Pokojówka przywiązana do łoża

    No tegom się po tym starszym panu nie spodziewała! To prawda, odgrażał się, że mnie przywiąże do łoża, jak jeszcze raz niestarannie pozmiatam okruszki… Ale myślałam ...

  • Noce

    Po ostatnich wydarzeniach z mojego słownika zniknęło zaufanie, radość, o miłości nie wspominając. Został tylko pasek czarnej skóry nabitej ćwiekami na drobnym ...

  • Marcin i Monika

    Czerwcowy dzień chylił się ku końcowi. Przez okno laboratorium wpadały promienie zachodzącego słońca, tańczyły po meblach, naczyniach, urządzeniach. Marcin od wielu ...

  • Tajemnice

    Chodzę, powłócząc nogami po ciemnym pokoju i nie mam siły. Wróciłam z pracy, codziennej męczarni i zabarykadowałam się w mieszkaniu, nie mam ochoty na żadne wyjścia i ...