Kuleczki cz.2

Wziąłeś mnie na ręce. Objęłam nogami twoje biodra. Od samego początku pragnęłam poczuć cię w sobie. Twój mały był we mnie, a raczej jego główka, ale i to sprawiło mi satysfakcję. Zaniosłeś mnie z powrotem do naszego skotłowanego jeszcze łóżka. Zdawałeś sobie sprawę, że z tej zabawy nie będę już tak zadowolona, więc przygotowałeś się wcześniej. Moje ręce przywiązałeś do ramy łóżka, podłożyłeś poduszkę pod mój brzuch, żeby było mi wygodnie. Byłeś nade mną. Zacząłeś od całowania mojej szyi. Przejechałeś językiem wzdłuż linii kręgosłupa. Z pasją pieściłeś pośladki. Tym razem dostało się prawemu. Dla równowagi. Rozchyliłeś je lekko i zacząłeś błądzić językiem po dziurce, jednocześnie nawilżając ją śliną. Wtedy poczułam jak zaczynasz wkładać do niej zatyczkę. Weszła z łatwością, praktycznie bezboleśnie. Moja dziurka momentalnie się na niej zacisnęła. Każdy najmniejszy dotyk, najmniejszy ruch wywoływał to samo. Patrzyłeś na nią, wręcz falującą pod twoimi zbliżającymi się palcami, jak na genialną sztukę w teatrze. Zafascynowany, podziwiałeś każde najmniejsze drgnięcie. Nie mogłeś oderwać wzroku. I tak bawiłeś się mną. Ten widok sprawiał ci wielką przyjemność. W końcu postanowiłeś pobawić się tak jak z kulkami i zabawa była równie wspaniała. Mi również zaczynało się to coraz bardziej podobać. Twoje ruchy były coraz szybsze. Słyszałeś przeciągłe, podniecające cię jęki. W końcu dopchnąłeś mocno zatyczkę. Palce powędrowały na łechtaczkę, z którą doskonale się rozprawiły. Cała zabawa skończyła się w rozpalonej dziurce na tym tajemniczym punkcie. Gdy wreszcie poczułeś jak moje mięśnie zgniatają twoje palce, a zatyczka jest ściskana znacznie mocniej, niż wcześniej sam nie mogłeś wytrzymać i doszedłeś prosto na moje jędrne pośladki...

Katierina

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 349 słów i 1931 znaków.

1 komentarz

 
  • valkan

    Fajnie napisane ;) ale wciaz brakuje opisu bohaterow ich przeżyc i emocji. Jakoś dla mnie nie wystarcza to co czują przy użyciu tych zabawek

    14 cze 2015