Emigrantki 16.
Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...
Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...
Pamiętam jak szykowałam się, podczas ubiegania się o to stanowisko. Przed lustrem długo układałam biust w staniku i bluzeczce… Gdzieś dowiedziałam się, że pan prezes ...
Tym razem ominęli samo miasteczko pokonując Kanał Niegociński, stare połączenie Kisajna z jeziorem Niegocin, prowadzące przez niewielkie jezioro Tajty. Późnym ...
Myślałam, że nic mnie już nie zaskoczy. Przeżyłam rozstanie z Jackiem. Facetem, o którym marzyłam, że to właśnie on będzie tym moim pierwszym, fantazjowałam o tym jak ...
To stało się nagle i niespodziewanie. Po prostu. Zupełnie jakby rozpędzona ciężarówka grzmotnęła w nas stojących na chodniku. Niektórzy określają to mianem pioruna ...
Nie tylko zsunął moje majteczki z cipki… Zuchwale je zerwał i rzucił w kanał! Pozostałam na szczęście chociaż w staniku… i szpileczkach… Moją gotowość do oddania ...
Hej... Pytacie, o różne sytuacje i czy miały miejsce. Przez dwadzieścia jeden, lat trochę się tego nazbierało. Oczywiście były udane, i mniej udane spotkania, ale każde ...
Rozwinęłam jasno niebieską matę na wolnym kawałku podłogi. Położyłam się i przeciągnęłam rozciągając wciąż jeszcze uśpione mięśnie. Satynowa, nocna koszulka ...
No tegom się po tym starszym panu nie spodziewała! To prawda, odgrażał się, że mnie przywiąże do łoża, jak jeszcze raz niestarannie pozmiatam okruszki… Ale myślałam ...
Tamtej nocy zasnęliśmy w swoich objęciach. Obudziliśmy się rano i jak gdyby nigdy nic robiliśmy to, co zawsze. Nie mogłam skupić się na pracy. Cały czas miałam w ...
Wstaję z łóżka czując delikatne zakwasy po wczorajszym seksie. Na zegarku jest 9. 09 widzę w telefonie SMS-a Paulina: bądź 9. 30 na śniadaniu w jadali kurortu wstałem ...
Jednak osiłek fedrujący Martę zdecydowanie nie zamierzał tak łatwo oddawać pola. Chciał jeszcze i jeszcze. I jeszcze! Czuł, że nigdy nie było mu tak dobrze, jak teraz ...
Strużka wilgoci sączyła się spomiędzy ud przegrywając walkę z grawitacją, gdy z perwersyjnym zafascynowaniem przyglądałam się maszynie. Spore koło zamachowe, żelazne ...
+PAWEŁ Wlepiałem wzrok w ekran tableta nie mogąc pojąć dlaczego biorę w tym udział. Na początku był tylko głupi śmiech kiedy dowiedziałem się że Łukasz chce pomocy ...