THE BIG SWAP cz. 27
+PAWEŁ Moja żona jest napalona jak suka w rui - zdążyłem pomyśleć, zanim poczułem jak Justyna wpycha mi swój język w usta. Czy liczyło się dla mnie coś więcej w tej ...
+PAWEŁ Moja żona jest napalona jak suka w rui - zdążyłem pomyśleć, zanim poczułem jak Justyna wpycha mi swój język w usta. Czy liczyło się dla mnie coś więcej w tej ...
- Dobry wieczór, Panie - powiedziała cichym głosem. - Wejdź. Zastosowała się do pierwszego rozkazu, ale zatrzymała się w przedpokoju. Zdjęła buty i została w ...
Pociągnęła go za sobą do łóżka cały czas nie mogąc oderwać się od jego ust. Nie wiedziała, czy to kwestia tego, że była mocno wyposzczona, czy naprawdę nikt ...
Obudziłem się. Ciąg dalszy czerni przed oczami oraz braku możliwości rozprostowania kończyn. Już dawno nie przychodziły tu żadne grupy dziewczyn, a to oznacza, że ...
Weszliśmy pod prysznice. Kiedy skończyliśmy, usłyszeliśmy jak wychodzą - Dobra ubieraj się – zaordynowałem - Zwariowałeś mamy cały domek dla siebie – była bardzo ...
Wstałam bardzo wcześnie. Kochałam oglądać wschody i zachody słońca. Cały czas myślałam o swoim małżeństwie i o tym, co będzie dalej. Nie wiedziałam jak mam ...
Moja twarz poczuła na własnej skórze, że Pani nie kłamała. Jej koronkowe majtki były mokre, jak nigdy wcześniej nie spotkałem u innej kobiet. Czyli... jej się to podoba? ...
Był to już trzeci dzień w zupełnej dziczy, a Paweł nadal przedzierał się przez potężnie rozwiniętą florę, żałując że oddalił się od swojej grupy turystycznej. To ...
Leżałem na łóżku i starałem się przetrawić to, co się stało. Nie miałem prawa narzekać. Udało mi się w bardzo krótkim czasie zaciągnąć do łóżka dwie z trzech ...
Paulina zaprosiła nas po odbiór zdjęć już po kilku dniach od niezwykłej sesji. Zanim do niej podjechałyśmy, udało mi się z nią skontaktować i wybrać jedno, które ...
Adrian był moim pierwszym chłopakiem. Byliśmy ze sobą od trzech miesięcy. Zawsze nasze spotkania kończyły się buziakiem i niczym więcej, lecz pewnego dnia mój ukochany ...
Budzę się rano i patrzę, że jeszcze sobie słodko śpisz. Odkrywam powolutku kołderkę z Ciebie, aby Cię nie obudzić i daję tobie buziaka w usta. Schodzę niżej całując ...
Był chłodny wieczór, wracała sama po ciężkim dniu w pracy. Cały dzień był młyn, mnóstwo klientów i żaden z nich nie był wyrozumiały. Wszyscy chcieli wszystko na ...
Trzeci dzień mojego pobytu nad jeziorem zapowiadał się niezwykle podniecająco. Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam swojego syna Bartusia, który stał przy moim łóżku i ...