Erotyczne - str 212

  • Wzięta na warsztat cz. 4

    Jednak to wszystko co zadziało się do tej pory – to nic! Właściciel warsztatu okazał się niezłym gagatkiem! Bezpardonowo popchnął mnie na stół, na którym dokonywał ...

  • Bliźniaczki cz.4

    Oczywiście nie miałem ochoty na kawę u starej panny, przepraszam singielki. Sam byłem singlem przecież a nie starym kawalerem. Nigdy nie byłem u Anety Stasiak, bo nie było ...

  • Bieszczady cz. 2

    Opadłem na nią ciężko, próbując złapać oddech. Przez chwilę nasze serca wystukiwały wspólny rytm. - Daj mi się nacieszyć twoim smakiem. - szepnęła mi wprost do ...

  • Emigrantki 21.

    Żadna z nas nie była zachwycona powrotem do pracy na polu. Szklarnie czy robienie bukietów było całkiem spoko, ale praca przy ścinaniu piwonii miała szereg wad ...

  • Wygrana na loterii 4

    Gdy się obudziłem Bożeny koło mnie nie było. Zszedłem na dół. Usłyszałem, że ktoś krząta się po kuchni. Na stole czekało śniadanie, a Bożena stała przy zlewie ...

  • Zmysłowy prysznic

    Wysiadła z tramwaju. Przebiegła przez skrzyżowanie i szybkim krokiem przemierzyła pobliską ścieżkę przesłonięta z obu stron smukłymi tulipanami i bulwiastymi ...

  • Biedul... Biedul... I biedul!

    Wyjrzałam niepewnie poza okno autobusu. Już po raz kolejny wywalili mnie z rodziny zastępczej ze względu na to że ich syn zakochał się we mnie. To oczywiste że, kiedy ...

  • Zakupy w centrum

    Witajcie, jestem nowy w tej dziedzinie, ale zawsze chciałem napisać opowiadanie. Od dłuższego czasu czytam opowiadania erotyczne i zdecydowałem się opowiedzieć pewną ...

  • Cień Arielki cz 1

    Obracałam w palcach mały kartonik i wpatrywałem się w niego. – Nie pójdę, to beznadziejna data – powiedziałem - Wręcz przeciwnie - zaprotestowała Karolina ...

  • To ten.

    Miałam wtedy 19 lat, od samego rana chodził mi po głowie kumpel którego spotkałam dnia poprzedniego. Wzięłam od koleżanki numer i wysłałam głupiego i przewidywalnego ...

  • Po zachodzie słońca

    Warszawa. Lipiec 2014 Majka przeciągnęła się z przyjemnością. Tego właśnie potrzebowała, wygodnego łóżka! Przymknęła oczy. Dziś na pewno będzie spała spokojnie ...

  • Marta N. - cz. dwudziesta dziewiąta

    Mama po wyrażeniu swojego zadowolenia, ponownie zabrała się za mnie, jakby chciała wynagrodzić mi się za te wszystkie doznania, które jej zafundowałam. Nie miałam nic ...