Erotyczne - str 206

  • Kolejny przegrany zakład cz.3

    Po około godzinie Beata powiedziała -Trochę się zasiedziałam a muszę jeszcze rozpakować torby, ale wieczorem tak około 20 jesteście u nas na kolacji mój Marek na pewno ...

  • W Rozkroku

    Powoli przebudzałam po poprzedniej nocy z Klarą. Otwierając oczy, gdy zmysły zaczęły być bardziej wyczulone, dostrzegłam, że Klary nie było już ze mną w łóżku ...

  • U mechaników cz. 6

    Ależ mnie ci panowie mechanicy poprzeganiali wkoło samochodu! A to z tej strony musiałam przetrzeć coś, a to tam im poświecić, a to pod maską... a to przy bagażniku... No ...

  • (S)ekspedient

    Mały sklepik przed blokowiskiem był doskonałym rozwiązaniem dla ludzi, którym nie chce się biec do oddalonego o dwa kilometry hipermarketu. Co prawda, ceny różniły się ...

  • Posłanka piekła

    Andrew Boock Posłanka piekła 1. We wnętrzu pokoju panował półmrok. Jedynym źródłem światła była gasnąca świeca stojąca na stoliku. Rzucała niewyraźny blask na ...

  • Szparka-sekretarka10

    – Nie znam, a powinnam? – zapytałam zdziwiona – A gdzie się ubierasz? To pytanie Ali spowodowało, że rozdziawiłam buzię i popatrzyłam na nią. Po chwili zareagowała ...

  • Sponsor 10

    Sesja zimowa zbliżała się ogromnymi krokami. Nie miałam problemów z nauką, motywacją do niej, ale z koncentracją. Seks, jaki uprawiałam z Wojtkiem, moim sponsorem ...

  • Niespodzianka dla M.

    Byłeś jeszcze w pracy kiedy przyjechałam do Twojego mieszkania zrobić Ci niespodziankę. Miałam pół godziny zanim wrócisz, więc wzięłam szybki prysznic i owinięta ...

  • Thin line between

    Kiedy ta historia się wydarzyła, miałam 25 lat. Pracowałam wówczas w sklepie potocznie nazywanym "Trafiką". Papierosy, tytonie, akcesoria, fajki wodne itp. Robota ...

  • Opadająca sukienka

    ... Krawędzie szelek buraczkowej sukienki różniły się wyraźnie od lekko opalonej skóry jej ramion i karku odsłoniętego przez włosy. Chłodny wiatr delikatnie smagał jej ...

  • Szkolenie cz2. Rudowłosa zieleń

    Rudowłosa zieleń Po szybkim prysznicu, ubrałem świeże ubranie i zszedłem na dół, gdzie szykowano się już do obiadu. - Gdzie byłeś? - usłyszałem głos Kamili ...

  • Kolejny przegrany zakład cz.2

    Nadszedł wtorek , dzień naszego wyjazdu. -Iza pamiętaj żadnych staników i do opalania tylko majteczki. -Pamiętam ale może chociaż na drogę jakiś staniczek. -Nic z tego ...

  • Upiłeś się... (ciąg dalszy 2)

    Parę dni po wszystkim co zaszło między mną a Sarą. Postanowiłem że lepiej będzie jeśli nie będę się spotykać z Sarą. Była starsza, czułem się głupio będąc z ...