Akcja Ratunkowa cz. IIb Beata I Kuba
Po obiedzie Kuba zajął się myciem burt "Oseska”, a Beata leżąc na pokładzie, czytała. Popołudniowe, lipcowe słońce świeciło mocno. Woda w jeziorze nagrzała ...
Po obiedzie Kuba zajął się myciem burt "Oseska”, a Beata leżąc na pokładzie, czytała. Popołudniowe, lipcowe słońce świeciło mocno. Woda w jeziorze nagrzała ...
Siedziałem w pracy. Dzień mi się wyjątkowo dłużył i postanowiłem wejść na czat. Jak dobrze, że istnieją laptopy i bezprzewodowy Internet :). Otworzyłem WP ...
Po co poszłam na tę beznadziejną imprezę? Gdybym wiedziała, że tak będzie, zostałabym w domu, zaszyła się pod ciepłym kocem z gorącą herbatą w moim ulubionym kubku w ...
Byłam faktycznie zadowolona i szczęśliwa, widząc i czując reakcję mamy na moje pieszczoty. Stało się tak, jak sobie to wyobrażałam. Mama uważała mnie już nie tylko za ...
Wyjazd II – Iza na turnusie, a ja w burdelu Wszedłem na wyznaczone piętro, blok 5 piętrowy w Gdańsku, miałem tysiące myśli w głowie, ale byłem zdecydowany na taką ...
Rok 2007. Adriatyk. Dobrze zbudowany młody mężczyzna siedział na brzegu podwójnego łóżka, w którym leżała pogrążona we śnie kobieta. Patrzył na nią z czułością ...
Piątek. Po długim tygodniu pracy w korporacji bankowej nadszedł upragniony weekend. Jeszcze kilka godzin przy biurku i można oderwać się od natłoku obowiązków. Ostatnie ...
Jak ten czas leci, kiedy jesteśmy razem! Dwa dni upłynęły nam na zwiedzaniu i włóczeniu się po mieście, a dwie noce na cudownym seksie… Dobrze, że jeszcze trzy dni ...
Siema, opowiem wam to co mi się niedawno przydarzyło. Mam wielu kolegów, lecz moim najlepszym przyjacielem jest Adam. Nie jest on jakiś przystojny i w ogóle, ale ...
Po wymianie słodkich słów i zapewnień o wzajemnych uczuciach, mama odwróciła się tyłem i przyciągnęła mnie do siebie, na łyżeczkę. Sięgnęła ręką do kutasa i ...
Nie wierzyłem w pogłoski, że moja Kaśka strzela mnie "w rogi" z moim najlepszym kumplem. Jakoś nie chciało mi się wierzyć w to, że ona i Piotrek, razem ...
Opowiadanie znalezione w necie, nie jestem jego autorem. Mamy lipiec, lato w pełni. Piękna pogoda, słonecznie, gorąco, może aż za gorąco. Tylko czemu mnie to nie nie ...
Artur podszedł do przeszklonej ściany oddzielającej jego gabinet od reszty salonu samochodowego i rozchylił przesłaniające szkło rolety. Pawełek wchodził powoli po ...
- Kurwa mać..! - Uciskałem ranę. - Nieźle Cię trafił. Jak wyjedziemy za miasto, to muszę Cię opatrzyć. - I obudzimy tego dupka. Po paru minutach Rafał zjechał z trasy ...