Zemsta smakuje najlepiej na zimno... Cz. 2
Wieczorem upewniłam się jeszcze czy na nagraniach wszystko dokładnie widać. Pełna obaw udałam się do łóżka, jednak cała ta sytuacja nie pozwalała mi spać. Byłam ...
Wieczorem upewniłam się jeszcze czy na nagraniach wszystko dokładnie widać. Pełna obaw udałam się do łóżka, jednak cała ta sytuacja nie pozwalała mi spać. Byłam ...
Chodząc do technikum ekonomicznego większość uczniów pod koniec roku ma już wolne, lecz nie ja. Do 5 z geografii brakowało mi bardzo niewiele, dlatego nauczyciel zgodził ...
Paweł podjechał pod garaż, a Ania otworzyła drzwi i gestem ręki pokazała, że może wjeżdżać. Zachowując ostrożność, wprowadził samochód do garażu. Wyszedł i ...
Upłynęło kilka słonecznych, letnich dni i nadeszła sobota. Ania, która zakończyła prowadzoną przez siebie sprawę, uprzedziła współpracowników, że bierze sobie wolne ...
Beata cz. 1 - A niech to szlag!- czy da się tu pracować normalnie. Gospodarz (nie cierpi nazwy "farmer” twierdząc, że farmery to wkręty samogwintujące) chodzi po ...
W każde wakacje siedziałem w domu, więc w tym roku chciałem, aby było inaczej, więc pojechałem na wakacje w Bieszczady. Przyłączyłem się do grupy wędrującej ...
"Jesteś lekiem na całe zło. I nadzieją na przyszły rok." Krystyna Prońko - Jesteś lekiem na całe zło. Przewracam kolejną kartkę i uśmiecham się pod nosem ...
Pierwsze życzenie klienta było dość łatwe do przewidzenia. Musiałam sama rozpiąć jego rozporek i wysupłać jego męskość. Kucałam, jakoś nie mogłam się zdobyć na ...
Wyjazd II – robi się ciekawie – sam wyjazd Po powrocie Izy, Nasze życie wróciło do normy, wspólne chwile, wyjazdy i imprezy – praca zawodowa i dzieci pochłonęły Nas ...
7 - No cóż. Chyba utknęłam w martwym punkcie – mruknęłam do siebie z goryczą. Dni mijały, a ja nadal nie miałam pomysłu jak wyrwać się z łap szantażystów. Luźne ...
Chwilę całowaliśmy się. Moje ręce błądziły po biodrach Moniki, obejmowały pupę i, pomimo że moja namiętność opadła i czułem się w pełni zaspokojony, to mój ...
Napisał, że ma imię Wojciech, ma czterdzieści lat i jest prawnikiem. W załączniku zamieścił kilka fotografii, z których wyciął twarz. Jawił się jako dobrze zbudowany ...
Tradycja, że strażacy polewają domy w lany poniedziałek. A potem chodzą po domach, żeby zbierać pieniądze na OSP. Marta jest w domu sama, bo mama poszła do kościoła ...
Wparowałam jak oparzona do pokoju. Zamknęłam za sobą drzwi, przekręciłam klucz i dwa razy sprawdziłam, czy na pewno są zamknięte. Nie wierzyłam w to, co przed chwilą ...
Kolejny dzień, kolejna zmiana. Tym razem nocna. Już jadąc do pracy wiesz, że ta noc będzie szczególna. I to nie przez nawał pracy, czy problemy. Będzie...intensywnie ...