Erotyczne - str 157

  • Wypad nad jezioro.

    Były wakacje. Drugi ich miesiąc spędzałem w domu. Robiliśmy częste wypady do pobliskich ośrodków wypoczynkowych w szczególności w weekendy. To był początek sierpnia. Z ...

  • Sobotnie porządki cz. 2

    „Czy tak dobrze szefie? Podoba się Panu? Co teraz mogę zrobić szefie? Dziękuję szefie”- i tak dwie godziny odkąd wstałam. Zuza była bardzo inteligentną młodą ...

  • Korepetytorka i podręcznik cz.2

    Witam i zapraszam do drugiej części opowiadania .....to koniec.Teraz ja chciałem jej się odwdzięczyć za tego wspaniałego loda.Poszliśmy więc do jej ...

  • Przygoda życia cz. 2

    Jerzy zadzwonił do mnie kilka dni później z wiadomością, że znalazł moje okulary. Spytał, czy nie chciałabym odebrać ich tego dnia. Niestety, byłam w pracy (podczas ...

  • Hot Girl

    Był to piątek gdy szłam do klubu Go-Go w którym pracowałam. Byłam dziwką, najprawdziwszą dziwką każdy mógł mnie kupić, mógł zrobić ze mną co tylko chciał… ...

  • Odskocznia

    Właśnie zerwałam z facetem. Byłam wściekła. Powodem była jego chorobliwa zazdrość. Ciągle robił mi wyrzuty i wszystkiego zabraniał. Od malowania się po nakładanie ...

  • Łamigłówka boga Enki (I)

    Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...

  • Brak słów

    Judyta jak zwykle po wieczornych ćwiczeniach poszła pod prysznic, rozkoszowała się strumieniami zimnej wody, kontrastujących z jej rozpalonym ciałem. Nałożyła kremowy ...

  • Święta (dla fanów Sevmione)

    Wysoki czarnowłosy mężczyzna o bladej cerze i czarnych jak dno oceanu oczach przemierzał właśnie lochy w celu dojścia do swoich kwater. Jego postawa wręcz emitowała ...

  • Mała śmierć (cz.I) NASTKA

    Nic nie zapowiadało nadciągającej burzy, karczemna awantura wybuchła wieczorem, gdy po kąpieli ubrana w kusy szlafroczek weszła do kuchni na kolację. Braciszek ...

  • Wojsko cz. 2

    żołnierze nie odważą się zabrać za mnie przed swoim szefem... Wąsaty major prowadzi mnie do swego gabinetu. Najpierw jest dystyngowany, całuje po rączkach, częstuje ...

  • Bliźniaczki cz.5

    Kiedy wszedłem do mieszkania wzrok ojca wyrażał więcej niż tysiąc słów. Oczywiście nie miałem pojęcia czy domyślał się, co mogło zajść piętro wyżej. Oboje mieli ...

  • Remont 59 - Jak on długo może...

    Myślałam sobie - "Mój Boże! Jak długo ten Stacho tak może... Przecież to trwa wieki... harcuje w tej mojej cipce jak jakiś wariat!" Istotnie, absolutnie nie ...

  • Mogło być i tak - cz. XXXII

    Mogło być i tak - cz. XXXII Pierwszy jak zwykle obudził się Paweł. Zerknął na ścienny zegar, dochodziła szósta. Słońce stało już dość wysoko i zapowiadał się ...