Na białej pościeli...
Spotkał się ze mną po raz kolejny, znowu jak kolega z koleżanką. - Cześć Zośka - i cmoknął mnie w policzek. Nawet nie wiedząc jak mnie to zawsze podnieca, jak mi się ...
Spotkał się ze mną po raz kolejny, znowu jak kolega z koleżanką. - Cześć Zośka - i cmoknął mnie w policzek. Nawet nie wiedząc jak mnie to zawsze podnieca, jak mi się ...
-Słabo...-wyjęczała po tym jak została wydymana w usta i udało jej się przełknąć resztki jego spermy. Widziała swoje odbicie w lustrze które było jednocześnie ...
Rozdział 1 Co spowodowało, że jestem takim, a nie innym człowiekiem? Ciągle zastanawiam się czy nieodwracalnie zmieniłem się dnia 27 czerwca 2008 roku, gdy wraz z rodziną ...
To tylko zapowiedź ;P Leżała obok niego. Cudownie kusząca i anielsko niewinna. Zapach jej ciała zupełnie przytępiał jego zmysły, jak najlepszy na świecie afrodyzjak ...
Stanowisko 9. Tak po prostu Stanowisko 9. Z sali Madame Desir musiał wyprowadzić mnie Samuel, bo siedziałam skamieniała na kanapie ze skórzanym, czarnym obiciem. Stanowisko ...
Słowa od autora/ki : Jak widzicie, akcja dzieje się kilka dni po rozpoczęciu roku szkolnego. W poprzednim rozdziale podałem/am zły miesiąc. Jeżeli są jakieś ...
Leżę na plecach, szczęśliwy jak nigdy. A właściwie jak zawsze. Na mnie leży Ewa. Cała mokra od potu, spermy i kobiecego wytrysku całuje mój tors, przed chwilą ponownie ...
Poranne mgły snuły się jeszcze po przydrożnych rowach i łąkach, kiedy Waldek wysadził ją na parkingu. Wzdrygnęła się po wyjściu z ciepłego samochodu. Kusa kurteczka ...
Nowe mieszkanie, czy raczej: wynajęcie innego, niż dotychczasowe, było dość obiecującym początkiem nowego życia Sylwii i Michała. Oddalone od poprzedniego o kilkanaście ...
W końcu dotarliśmy do ośrodka, mama spytała gdzie byliśmy tyle czasu bo się martwili, ale pani Edyta uspokoiła ją mówiąc że Marta dobrze zna te tereny że nie ...
Podczas jazdy autobusem zawsze podziwiam widoki zza szyby, ale tym razem było inaczej. Na zewnątrz było już ciemno, a oprócz mnie w autobusie znajdował się tylko kierowca ...
Upierdliwy, coraz głośniejszy dzwonek telefonu komórkowego przerwał pełną beztroski drzemkę Łukasza. Powoli i ospale zczołczał się z kanapy i dobrał się do telefonu ...
Zdarzyło się tak że szefostwo wysłało mnie na kurs. Miałem jechać do pewnej znanej nadmorskiej miejscowości na kurs. Zostałem wysłany wraz z kolegą. Znaleźliśmy sobie ...
Witam ponownie:) Dzisiaj przenieśmy się do łazienki. W dzisiejszych czasach tylko tam można się skupić i zrelaksować. A ze wszystkich czynności najprzyjemniejsza jest ...
Po wielkiej podróży i ogromnym praniu, odwieźliśmy dzieciaki do teściów i wróciliśmy do miasta. Karolina miała jeszcze tydzień urlopu, a ja musiałem wracać do pracy ...