Wszystko mnie wkurwia #4
Robota Wkurwia mnie robota. Tak, robota. Nie praca, a robota. W pracy zarabia się przynajmniej godziwe pieniądze, a ja zapierdalam u prywaciaka, który jebie mnie na potęgę ...
Robota Wkurwia mnie robota. Tak, robota. Nie praca, a robota. W pracy zarabia się przynajmniej godziwe pieniądze, a ja zapierdalam u prywaciaka, który jebie mnie na potęgę ...
Moje ciało przestało być moje, a przynajmniej tak to odczułem, bo przestało mnie słuchać. Powinienem zatrzasnąć jej drzwi przed nosem. Powiedzieć, że nie za tęskniłem ...
Z okazji Mikołajek postanowiłam wrzucić jeszcze jeden rozdział 🎅❤ ______________________________ Siedzę w kuchni i wpatruję się w pusty kubek po herbacie. Ignoruję ...
-Jest pan bezczelny! Proszę wyjść! – Keller cofnęła się w stronę biurka, ale nie spuściła wzroku z byłego pacjenta. -Ależ pani doktor, źle mnie pani zrozumiała. – ...
Większość drogi przespałam, bo całe to przedsięwzięcie z pakowaniem i podróżą w góry całkowicie mnie wykończyło. Gavin nadal obstawał przy swoim szalonym pomyśle ...
W dalszej drodze na przystanek i autobusem do pracy, byłem jeszcze bardziej przybity, kiedyś z Kamilem mieliśmy takie same podejście do wszystkiego, taki sam charakter, a po ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Przebudził się w nocy, spocony. Poraniona ręka bolała niesamowicie, chyba się na nią położył, przez co mocno ...
Wypaliła dwa łażąc w te i z powrotem po parkingu. Ochroniarz łaskawie zostawił ją w spokoju, czekając posłusznie przy samochodzie. Sam oczywiście nie palił. Tak jak i ...
Cz 2 * Początkowo go nie zauważyłam. Wchodząc do knajpki Akropol usiadłyśmy bliżej bufetu, aby odizolować się nieco od innych ludzi. W końcu miałyśmy gadać o ...
I znowu ta sama masakra, i znów faza jest nieciekawa ponownie embarga, maseczki, skończyła się dobra zabawa. Tu jakieś protesty, zamieszki, przez kretynów rząd wywołane ...
-Brat...? - wyszeptała dziewczyna. W szoku spoglądała raz na mężczyznę, raz na potakującego z lekkim, fałszywym uśmiechem prawnika. Chociaż wygląd obcego był żywym ...
Zaniosłem bratu lód i włączyłem kanał pierwszy, jak kazał mi sms. Leciały wiadomości. "Mężczyzna w średnim wieku zginął w wannie we własnym mieszkaniu.” ...
"Boże, jaka ze mnie idiotka.” – kolejny raz przemierzyła odległość kilku metrów między oknem a drzwiami sypialni. Środek nocy to idealny czas na spacery dla ...
Siedzę na podłodze i opieram się plecami o łóżko. Nie umiem ocenić, ile czasu minęło od mojego powrotu do mieszkania. Wciąż mam na sobie płaszcz, a na stopach – ...