-Chodź tu! – warknął mężczyzna, ale nie czekając sam doskoczył bliżej. Kobieta zasłoniła głowę rękami.
Jak szybko bierze się głęboki oddech?
Zamiast na policzek, cios padł na dłonie.
Jeszcze jeden.
I kolejny.
Nie zrobiła kroku w tył.
Zwarła przedramiona, by napastnik nie wykorzystał przerwy między nimi.
Cios w szczękę nie był tym o czym w tej chwili marzyła.
Cios z góry nie był tym czego w tej chwili się spodziewała. Jęknęła z bólu, ale wciąż się nie cofnęła. Dopiero wyprowadzone z lewego barku uderzenie przesunęło ją o kilkanaście centymetrów. Bez strachu spojrzała napastnikowi prosto w oczy. Poprawiła rękawice.
-Zmiana! – krzyknął trener.
4 komentarze
Somebody
No jednak zdecydowałaś wrzucić z małym doszlifowaniem widzę
Speker
Garda rzecz wrodzona...
angie
@Speker Dokładnie. Można jedynie doszlifować technikę.
Speker
@angie i jej szybkość
AnonimS
Czyżby była fanką sztuk walki? 🐩
angie
@AnonimS Tudzież zaczyna być
AnonimS
@angie powodzenia
agnes1709
Komentarz dostałaś na privie, ale łapkę muszę dać tu