Vive la F ... - cz. 41. I will find you.
Sophie wciąż o coś pytała. Podobno tak naprawdę nie była Sofią, tylko Rachel, której dokumenty, być może celowo, gdzieś zaginęły. Podobnie jak i opiekunowie. Keller ...
Sophie wciąż o coś pytała. Podobno tak naprawdę nie była Sofią, tylko Rachel, której dokumenty, być może celowo, gdzieś zaginęły. Podobnie jak i opiekunowie. Keller ...
Szymon Nie potrafię zebrać się w sobie, żeby odejść. Natalia ignoruje moją obecność i tuli swojego syna, co chwilę poprawiając mu czapkę zsuwającą się na czoło ...
Facet wytrzeszczył oczy, a barwa jego głosu diametralnie się zmieniła. – Przepraszam – powtórzyła dziewczyna, myśląc, że chodzi mu o jej krzyk, a co gorsza – o to ...
– David, ale jak pojedziemy? Wypiliśmy, no i nie mam dokumentów. Musimy wziąć taksówkę. – rzekła Lauren. – Jest też pies, nie wiem, czy kierowca nie będzie dupkiem ...
Jestem w szpitalu, jak co dzień. Moja ukochana Zuzanna jest sparaliżowana od pasa w dół. W dodatku choruje na nieznaną chorobę. Lekarze nie mogą na to nic poradzić ...
Szesnastolatka rzuciła niepewne, pełne żalu spojrzenie na Miguela, który nadal siedział pod drzewem i tępym wzrokiem wpatrywał się w suchą ziemię. Nie interesowało go ...
Wypili niecałą butelkę, kiedy rozległo się trzykrotne pukanie, a po nim drugie. Laura zamarła, nie spodziewała się gości, do tego nie piła alkoholu, który w tym ...
Niemcy musieli zgłodnieć, bo w okolicach kolacji ostrzał ucichł zupełnie. To znaczy, nie, żeby była jakaś kolacja. Po prostu, spokojnie zrobiło się dopiero na wieczór ...
Dwaj mężczyźni w milczeniu jechali malowniczą drogą w kierunku Drumnadrochit. Ale to nie ta urocza miejscowość, od lat ciesząca się dużą popularnością, którą ...
Drżącymi palcami przecieram osnute parą lustro. Przez krótką chwilę wpatruję się uważnie w nieznajome oblicze. Barwna maska stworzona na użytek tych, którzy tego ...
Polski, pomijając złośliwe pomruki Wiki, przebiegł bez większych incydentów, natomiast teraz miały odbyć się dwa niemieckie i Klara trochę się zestresowała. Nie znała ...
Zabij mnie Już dawno nie czułam się tak źle jak nie ja Gdzie jestem prawdziwa ja? Na dnie, w czarnej dziurze, nie wyrwiesz mnie z rąk ciemności. Czuję się obrzydliwie ...
Marcin był zadowolony z pracy. Każdego wieczoru wracał do domu z szerokim uśmiechem na twarzy, bo tęsknił za narzeczoną, ale i dopadało go zmęczenie. Bywało tak, że z ...
Budzi mnie ból głowy. Otwieram oczy i wzdycham. Nagle zdaję sobie sprawę, że coś niemiłosiernie głośno dźwięczy mi przy uchu. Patrzę w tamtą stronę i gwałtownie ...
I Siedziałam w przestronnej salce konferencyjnej z nogą założoną na nogę. Przez przeźroczysty szklany stół dało się zaobserwować, jak moja obuta w czarną szpilkę ...