Zamknięte drzwi-Rozdział IV
Trzymając w prawej ręce klucz, a w lewej teczkę z dokumentami, chciał ruszyć do swojego gabinetu. Tylko gdzie on jest? Antoni nie należał do osób, które mają w zwyczaju ...
Trzymając w prawej ręce klucz, a w lewej teczkę z dokumentami, chciał ruszyć do swojego gabinetu. Tylko gdzie on jest? Antoni nie należał do osób, które mają w zwyczaju ...
Czerwony citroen zatrzymał się przed bramą posiadłości. Antoni wysiadł zamykając pojazd za pomocą klucza. Jadąc tu wszystko sobie przemyślał. „Nie mogę okazywać ...
„Jeśli też nie lubisz jajek i chrzanu, pieprzenia o baranku i boisz się wyjść z domu w poniedziałek, to ta propozycja jest właśnie dla Ciebie. W tak zwany Wielki ...
Otwierając rano oczy, poczułem, jak przeszył mnie dziwny dreszcz. To dzisiaj. Ostatni koncert. Ta trasa zleciała jednocześnie bardzo wolno i niesamowicie szybko. Choć ...
Trochę mnie poniosło, więc rozdział +18 :) ________________________ Mija tydzień od ostatniej rozmowy z Szymonem. Oboje byliśmy zbyt zapracowani i ciągle się mijaliśmy. Z ...
Szymon Siedzę przy stole i jem frytki. Już nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałem je w ustach – coś cudownego. Zrezygnowałem z nich w momencie, gdy postanowiłem ...
Martin wrócił do domu punktualnie. Obok garderoby, wiecznie obwieszonej kurtkami, zdjął trampki potem podreptał do kuchni napić się wody. Napełnił szklankę kranówką i ...
-Jest pan bezczelny! Proszę wyjść! – Keller cofnęła się w stronę biurka, ale nie spuściła wzroku z byłego pacjenta. -Ależ pani doktor, źle mnie pani zrozumiała. – ...
Tydzień później wstałem przed Nanami. Zabrałem się do robienia śniadania, aby trochę jej zrekompensować, to co zaplanowałem. Nie było to zbyt przyjemne, ale powinno ...
Eliza otworzyła drzwi. Nie kryła zdziwienia, gdy zobaczyła, kto przed nimi stoi. Spojrzała na przyjaciółkę, jakby zobaczyła ducha. Kompletnie się jej nie spodziewała ...
Nie wiem ile czasu minęło zanim usłyszałam, jak zasuwa zostaje po raz kolejny odsunięta. Są w życiu takie chwile, gdy wydaje się nam, że czas stanął w miejscu. To tak ...
To mój pierwszy plik. Oceńcie, skrytykujcie, proszę. Rozdział I - Oczy Zionący ogniem smok, bestia przynosząca nieszczęście, zniszczenie i zgubę ludzkości, biblijny ...
Cz 2 * Początkowo go nie zauważyłam. Wchodząc do knajpki Akropol usiadłyśmy bliżej bufetu, aby odizolować się nieco od innych ludzi. W końcu miałyśmy gadać o ...
- Tym razem będzie inaczej...- mówi Mierze Go wzrokiem. Coś w jego postawie się zmieniło. Odnoszę wrażenie, że ta sprawa go stresuje. Gdy ta myśl pojawia się w mojej ...
Gdy Daria po wymianie kilku zdań nie dowiedziała się od dziewczyny niczego przydatnego, wróciła do kolegi. – I co? – Napuszył się chłopak. – Nie zna. Dawaj, tam jest ...