Dramaty - str 111

  • Vive la F ... - cz.36. New wunderbar life.

    Hej! Wracam z kontynuacją właściwego wątku "Vive..." - chronologicznie po zdobyciu zamku Deauvielle przez Niemców. Czy pisać dalej? Iść dalej tym tropem? Będę ...

  • Vive la F... - cz. 22. The Londoner.

    „Maybe it’s because I’m a Londoner, Londoner…” Męski ciepły głos rozchodził się śpiewem po pokoju. „Ładnie…” – Cathrine powoli otwierała oczy ...

  • Ukojenie cz. 45

    Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Zadzwonił telefon. Młody mężczyzna oprzytomniał, ale komórka leżała na stole, a on nie miał ochoty odsuwać ...

  • Vive la F... - cz. 49. Trapped.

    Godzinę później Julius, odprowadzając Cathrine, uśmiechał się już mniej nieśmiało. -To tutaj. – Keller puściła ramię nowego znajomego. -Tutaj? – zdziwił się ...

  • prześwietlenie na wylot

    trzech panów w czerni skrojonej na miarę czasów fachmani od imperatyw na szczęście z walizami z wielbłądziej skóry w burgundowych rumieńcach po wybrukowanym życiu ...

  • Oszustka

    Czuję pustkę. Znowu stałam się przeźroczysta, ale czemu mnie to wkurza? Przecież tego chciałam, on chciał… KOCHAM GO. Wciąż widzę tę zaciśniętą do bólu ...

  • Carpe diem - cz.7.

    -Żebyś chociaż miała do niego numer. – Janet wciąż nie ogarniała co właściwie się wydarzyło. Relacja przyjaciółki była chaotyczna i bardzo subiektywna, a co gorsza ...

  • Wymyślony cz. 5

    Cz 5 Może to wszystko jest głupie, ale mnie to nie obchodzi. Już nie pamiętam, kiedy byłam tak szczęśliwa. Kiedy radość i wyczekiwanie mieniły mi się w głowie, a serce ...

  • Vive la F... - cz.24. Helpless.

    Blackmountain zmierzał szybkim krokiem w stronę oficerki. Jeśli to co podszepnął mu jeden z żołnierzy jest prawdą, to lepiej było zostawić broń w gabinecie. Było ...

  • Christine - cz. 3, ostatnia.

    -Ale, co kurwa?! Co mu mam powiedzieć?! – zdezorientowana kobieta ścisnęła mocniej komórkę. -Właśnie to. – Nasir protekcjonalnie zastukał ponownie w wyraźnie ...

  • Kos morze i krew

    Wypiłem już wszystko, jedynie butelka czerwonego Chateau stała jak dziwka i spoglądała na mnie. W szyjkę miała wbity korkociąg. Sterczał jak na weselu, w rozpieprzonym ...

  • ,, Wymyślony" Cz 10

    Cz 10 Rafał wrócił po piętnastu minutach. Dzięki Bogu wciąż był pełen entuzjazmu. Po szybkim pocałunku w policzek, przeszliśmy do kuchni, delektować się kawą i ...

  • Vive la. F... - cz. 23. Let me take care of you.

    -Co to kurwa jest? – Olivier wpadł do gabinetu Blackmountaina wymachując bronią Keller. – Skąd ona ma broń?! Sebastian wstał gwałtownie, ale wściekły był przede ...