Krótka przerwa techniczna
Podczas moich 28 urodzin wydazylo sie cos o czym nie mogę zapomnieć do dnia dzisiejszego . Było nas na początku cztery pary - szwagier ze szwagierką , kolega Andrzej z Beatą ...
Podczas moich 28 urodzin wydazylo sie cos o czym nie mogę zapomnieć do dnia dzisiejszego . Było nas na początku cztery pary - szwagier ze szwagierką , kolega Andrzej z Beatą ...
Zadzwonił telefon... zerknąłem na ekran i zastanowiłem się 3 sekundy , czegóż może chcieć moja dawna dziewczyna - bo dzisiaj nie są ani moje, ani jej urodziny - a tak ...
To był słoneczny październikowy dzień. Spędzali południe na delektowaniu się pyszną sałatką z krewetkami i popijali białe wino. Restauracja znajdowała się przy ...
Na nic się zdały moje protesty… Rozpalony łobuziak najpierw zablokował drzwi, żebym nie mogła się wydostać, potem wykazał doskonale, kto dysponuje większą siłą… ...
- Aleee mi błogoooo - powiedziała nie otwierając oczu. Leniwie przeciągnęła się na leżaku. Patrzyłem na moją nagą ukochaną, wygrzewającą się na nagiej plaży ...
- Kurde, zapomniałem książki - To skocz do pokoju, a ja poczekam na plaży Tak też zrobiłem przyglądając się jeszcze chwilę zgrabnemu tyłeczkowi mojej żony schodzącej ...
Hej Kotek ! - usłyszałem w słuchawce głos żony. -Chata jakoś wygląda, czy zrobiłeś piątkowe gotowanie i jest krajobraz bo bitwie - rzuciła, ale nie było w tym żadnej ...
Gdybym był dziś treścią Zabiły by mnie spacje Kolor duszy nieznany Smak jak zapach myśli oddychającej trupem Kartka pusta Igrek bez zet Lament bez łzy Tęsknota bez nazwy ...
Nie mówiłaś mu tak... Nie pisałaś? Napisz Powiedz zwiąż go słowem Powiesz? Napiszesz? Jestem twoją suką, wiesz? Kurwa, jak ja cię bardzo chciałam w sobie poczuć ...
Bez butów w moje życie weszły twoje myśli drżenia achy ochy ślady pięt i drobiny martwicy duszy szalbierstwo zaniku myślenia powszednie tak obce Ci wtedy zapraszasz ...
Nawiązałem z Krzyśkiem naprawdę dobre relacje, chyba nawet lepsze niż gdyby był moim prawdziwym ojcem. Nie krępowałem się z nim rozmawiać o niczym. Kiedy zostawaliśmy w ...
Ja: Nie pana sprawa. Belfer: Teraz już moja. Niech pani usiądzie. Usiadłam posłusznie na tym samym miejscu, na którym siedziałam nim wypadłam z sali z hukiem. Belfer: To ...
Nie mogłem uwierzyć. Zdałem na medycynę. Marzenia się spełniają. Tabun dziewczyn i chłopaków razem ze mną. Młodzi, zdolni. A ja między nimi, wchodzący w dorosłe ...
Witaj przepraszam za ortografię , i błędy pisemne . Anna moja nauczycielka ,języka polskiego od samego początku bardzo mi się podobała , lecz ja jako młody chłopak byłem ...