Przejażdżka rowerowa. Z fantazji? A może z pamietnika Marty?
A tak… zakładam bardzo długą spódnicę… albo długą, rozkloszowaną sukienkę… i… ruszam w krajoznawczy objazd okolicy… Uwielbiam takie małe podróże ...
A tak… zakładam bardzo długą spódnicę… albo długą, rozkloszowaną sukienkę… i… ruszam w krajoznawczy objazd okolicy… Uwielbiam takie małe podróże ...
Okno mieszkania, które wynajmuję, znajduje się na samym parterze i nie ma kompletnie żadnych zasłon ani firanek… A ja czasami, nie tylko do kąpieli chodzę sobie bez ...
- Ależ panie listonoszu… jak można tak nachodzić kobietę nieoczekiwanie… z nienacka… Czy pan wie, jak ja się teraz czuję… taka zupełnie naga… na oczach obcego ...
Już wiecie, że me myśli zaprząta wielka podróż luksusowym statkiem oceanicznym. Pisałam w poprzednim odcinku... Stąd taka oto scenka z obrazków w stylu "pin ...
Jak ja uwielbiam czasem na plażę przyjść w mikro-kostiumie, cieniusim jak cholera i skąpym, że największy sknera tak by go nie zaprojektował! Cieniusim i skąpym? Nie ...
No właśnie... kto podpowie... co się dalej dzieje? Jak reagują na mnie ci chłopcy? Jak na mnie patrzą? Czy ma znaczenie to, że ta moja sukienka eksponuje biust nieco zbyt ...
Dorota wiedziała, że nie ma wyboru. Musiała ulec. Do pierwszego dzwonka zostało jeszcze około 20 minut. Kobieta niewiele myśląc ściągnęła swoje czarne buty na obcasie ...
Miałem szczery zamiar usiąść po południu do pisania referatu. Już nawet miałem gotowy szkic tego, jak on będzie wyglądał. Przygotowałem sobie stanowisko pracy ...
Odkąd pamiętam, zawsze kręciła mnie Magda. Poznaliśmy się jeszcze w liceum. Już wtedy, gdy mieliśmy po kilkanaście lat, lubiłem o niej fantazjować. Myślę zresztą ...
Kolejny nudny dzień w pracy dobiegał końca, była godzina 14:50. Jacek spojrzał na tabelkę w Excelu brakowało mu dokumentów z archiwum. -Jeszcze tylko jedna sprawa i do ...
Minęło kilka dni poświęconych na pracę i realne domowe zajęcia, tak że nie miałem czasu pójść na działkę posiedzieć nago (chociaż pogoda była wspaniała). Ale jako ...
Przyniosłem kolejne piwo i polałem do szklanek. Dawałem sobie czas, aby przejść do kolejnego etapu naszych „kontaktów” i zregenerować siły. Kutas nadal był ...
Jak większość ludzi w Polsce mam działkę rekreacyjną, taka niedużą, ale ma wybudowany domek, werandę, „zagonek” trawnika, jakieś tam krzaczki, drzewka i różne ...
Marta i wójt Elegancko ubrana udaję się do gminy na spotkanie z wójtem. Zajeżdżam swoim czerwonym Audi przed gminny budynek. W lusterku poprawiam makijaż i wysiadam pewnym ...
Ten rysunek natknął mnie do wyjawienia wam jednej z moich fantazji... Rysownik niechybnie zakradł się do mojego umysłu - po czym stąd właśnie wyłowił, skradł ...