Materiał znajduje się w poczekalni.
Prosimy o łapkę i komentarz!

Kronika Przedsławy

Kronika PrzedsławyJestem Przedsława. Piszę tę kronikę, by nie zapomniano mego imienia. Z domu jam Włodzimierzówna. Może mój ojciec kiedy zostanie nazwany Wielkim? Wszak człek to był wybitny. A może nawet ogłoszą go i świętym? Bo to on do nas, na Ruś, wiarę świętą, chrześcijańską zaprowadził. A mojego brata może kiedyś kronikarze ogłoszą Mądrym. Bo Jarosław w istocie na to miano jako nikt zasłużył… A jak ogłoszą pisarze tego, którego imienia wypowiadać nawet nie chcę… Z racji przymiotów, a których pisać się nie godzi… może Chrobrym, albo i Wielkim…
A może kronikarze napiszą o nim tak:
A Bolesław bez oporu wkroczył do wielkiego i bogatego miasta i dobywszy z pochew miecza uderzył nim w Złotą Bramę, gdy zaś ludzie jego się dziwili, czemu to czyni, wyjaśnił ze śmiechem, a wcale dowcipnie: "Tak jak w tej godzinie Złota Brama miasta ugodzona została tym mieczem, tak następnej nocy ulegnie siostra najtchórzliwszego z królów, której mi dać nie chciał. Jednakże nie połączy się z Bolesławem w łożu małżeńskim, lecz tylko raz jeden, jak nałożnica, aby pomszczona została w ten sposób zniewaga naszego rodu, Rusinom ku obeldze i hańbie".
Tak zapewne o mnie wspomni historia. O tym, jak to zostałam “ugodzona”...
Wspomni też zapewne o mnie, jako “dawniej sobie upatrzoną, ten stary wszetecznik Bolesław uprowadził bezwstydnie…”
Bo i takoż się stało. Nie tylko ugodził mnie w moim własnym łożu, szargając mą cześć niewieścią… ale też uprowadził ze sobą do kraju Lachów.
Nie szczędził mi upokorzeń jeszcze w samym Kijowie. Głosił wszem, jako to połączył się ze mną w noc poślubną, mimo, że do nijakiego ślubu nie doszło…
Potem, na drugi dzień kłam zadał, głosząc, jakobym nie była całką, czyli nietkniętą dziewicą w chwili gdy mnie posiadał. Co za hańba!
W mojej łożnicy jako nie mąż a zwierz dziki postępował. Jako wilk okrutny, któren jeno na swą korzyść patrzy i chucią się kieruje. Nie dość, że mnie popsował, to czynił to niegodnie i bestialsko. Bez miłosierdzia się nade mną pastwił. Pół nocy nie dając oka zmróżyć…
A całą noc słyszałam jako jego kompani dręczyli moje dwie biedne dwórki - Tanię i Zadosławę. Tania obdarzona była wielkim biustem, a Zadosława — pośladkami. Bolesławowi wojowie obie męczyli potwornie. Ci barbarzyńcy nie dość, że je posiedli, to czynili to w kilku na raz…
Na drugi dzień, gdy to ogłaszał wszem i wobec, żem nie całką, by mnie upokorzyć, oddał mnie swojemu najpośledniejszemu ciurze. Zawleczono mnie do stajni, by tam ten żołdak mógł mnie używać… Mnie, dumną kniahinię, niczym stajenną dziewkę rzucił na siano tak, że aż spadła mi z głowy mała korona książęca. Napawał się mą drogą suknią wyszywaną haftami ze złotej nici i klejnotami. i tam, w tej stajni, pośród koni, na sianie umęczył mnie, jako dziewkę służebną, wśród wiwatów lechickich wojów, którzy jako gapie spozierali na mą hańbę. Po ich ślepiach widziałam, że najchętniej wychędożyliby mnie tu i teraz… Jeno pewnikiem bali się swego Bolesława…

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Mardoniusz999

    Przedsława i jej dwórki były używane srodze. We dnie szybkie numerki na popasach. W nocy po trzech wojów dosiadało Tanię i Zadosławę.
    Nasza księżniczka obsługiwała długi i gruby Bolesławowy miecz. Zresztą władca zachodniego państwa wśród wojów miał przydomek grzmichuj.
    Żylasty członek zwiedzał cudne i ciasne szparki młodych chłopek. Niejedną pannę przyozdobił wielkim brzuchem.
    Ludzie się dziwowali, jak taki opasły knur może być tak jurny????
    Powoli orszak zbliża się do stolicy - Gniezna...

    25 wrz 2023

  • Użytkownik Historyczka

    @Mardoniusz999 cóż za fantazja! Cóż za przydomek bolesławowy!

    25 wrz 2023

  • Użytkownik Mardoniusz999

    @Historyczka  
    Niestety Gniezno się spaliło, trzeba odbudować stolicę. Bolesław zagania do robót swoją drużynę.
    Każdy z wojów po dniu ciężkiej pracy, pełen chuci zabiera się za okoliczne samice. Chrobry wpada na pomysł, iście królewski.
    Zaprosił do łoża Przedsławę i jej dwórki.
    Zrazu nietęgo wyglądały, jak rozkazano im się rozebrać. A już naprawdę były zawstydzone gdy Grzmichuj nakazał lizanie muszelek

    26 wrz 2023

  • Użytkownik Historyczka

    Wciąż zastanawiam się, jaką rolę odegra Przedsława w Polsce. Wiadomo tylko że została do przywieziona... potem kroniki milczą

    23 wrz 2023

  • Użytkownik takisobie

    @Historyczka Podejrzewm, że gdy Bolesław z Ottonem popijali wino w Gnieźnie woje Króla skorzystali z okazji "lekko zmąconego umysłu" i udalo im się posiąść Ruską Pannice

    24 wrz 2023

  • Użytkownik Historyczka

    @takisobie  
    Zjazd gniźnieński - rok 1000 - Przedsława miała wówczas ok 12 lat...
    Wyprawa kijowska - 1018

    25 wrz 2023