Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Bielizna matki cz1 - Historia prawdziwa

Witam wszystkich serdecznie na początku chce powiedzieć, że nie jestem polonistą i mogą się zdarzyć jakieś błędy ortograficzne, interpunkcyjne i gramatyczne ale będę się starał żeby ich nie było. Opowiadanie będzie podzielone raczej na dwie części chyba że mnie najdzie wena twórcza i się rozrośnie do x części. Pierwsza część będzie to „Historia prawdziwa” czyli to co faktycznie miało miejsce i część druga „Fantazja” jak sama nazwa wskazuje będzie opisywać wszystkie moje fantazje. Z góry zaznaczam że nie będzie to normalne opowiadanie a bardzo PORYPANE! Zapraszam do lektury.  

Urodziłem się w 2004r, wychowywała mnie tylko mama bo ojciec zostawił nas jak miałem 2lata. Jestem brunetem o normalnej budowie ciała o wzroście sięgającym 170cm, uważany jestem za całkiem przystojnego, mój kutas jest zakrzywiony w prawą stronę i skierowany do dołu o reszcie bohaterów wraz z ich pojawieniem się w historii.
Chce opowiedzieć wam historię mojego życia erotycznego. Mając około 9 lat po raz pierwszy obejrzałem porno w telewizji i wtedy też pierwszy raz się masturbowałem. Od tamtej chwili jestem nie zaspokojony. W wieku około 10 lat oglądałem codziennie porno na internecie. Najbardziej podniecały mnie pornole gdzie starsza kobieta bawiła się z młodszym. W tamtym czasie moim ulubionym porno było z Leigh Darby i Jordi El Nino Polla akcja działa się w łazience macocha myła pasierba.
Jakiś czas później odkryłem coś przez co odkryłem swój największy fetysz. Pewnego dnia rozbierając się do kąpieli zauważyłem świeżo zdjęte majtki mojej mamy. Jako 10-11 letni chłopak postanowiłem przyjrzeć się im z bliska. Były bardzo skręcone, zrulowane. Po wyprostowaniu ich zobaczyłem piękne czerwone koronkowe STRINGI. Pierwsze co zrobiłem oczywiście przyłożyłem je do twarzy, nigdy wcześniej nie czułem tak pięknego zapachu. Mój penis stanął wtedy jak nigdy wcześniej co oznaczało, że przed kąpielą czeka mnie jeszcze masturbacja oczywiście z pomocą tych pięknych majteczek. Przez następne około pół roku zawsze kąpałem się po mamie tylko z jednego jasnego dla mnie powodu, chciałem sobie powąchać jej majteczki i zrobić sobie dzięki nim dobrze. Czekałem także na moment w którym zostanę sam w domu żeby móc pogrzebać w jej szafie. Między 12 a 13 rokiem życia nadarza się okazja mama pojechała na zakupy a ja zostałem w domu sam. Rozpoczęło się wtedy odkrywanie nieznanego. W szafie mamy z rzeczy ciekawych znalazłem jej koszule nocne te w których chodziła przy mnie ale także parę par których nie znałem mianowicie koszuli nocnej w panterkę i biało czarną. Następnie przeszedłem niżej do jej szuflady z bielizną. Po jej otworzeniu stwierdziłem że odnalazłem raj. Cała duża szuflada 1m na 0,5m wypchana stringami w różnych kolorach, materiałach czy typach. Najpiękniejsze były te które dobrze znałem czarno-różowe koronkowe stringi w czaszki i jedne których wcześniej nie wiedziałem stringi w panterkę chyba do kompletu koszuli nocnej. Obok była szuflada mniejsza i mniej spektakularna z skarpetkami, pończochami i rajstopami. Po szybkiej kontroli czasu stwierdziłem że czas tuszować moje poszukiwania ale znaleziska nie dawały mi spokoju dlatego pobiegłem szybko do łazienki, wyjąłem jej wczorajsze stringi i sobie zwaliłem. Przy odkładaniu jej majteczek do kosza wpadł mi pewien pomysł. Mianowicie nie zakładać swoich bokserek tylko jej stringi i sprawdzić jakie to uczucie. Jak pomyślałem tak zrobiłem i była to najlepsza decyzja w moim życie uczucie stringów na sobie jest obłędne a myśl że są to stringi mojej mamusi nie dawała mi spokoju i cały czas chodziłem z namiotem w spodniach.
Przyszła już chyba pora na opisanie mojej mamy. Urodziła się w 1980r w między czasie była czarna, brunetką, blondynką a teraz jest brunetką z jasnymi pasemkami. Ma trochę kilo za dużo, ma duży biust, ładną krągłą pupcie i 160cm wzrostu.
W wieku 13 lat zauważyłem że mamie wcinają się koszule nocne w pośladki co mnie trochę zaintrygowało. Postanowiłem sprawdzić czy nosi do nich majtki, idąc za nią udałem że się potknąłem i się przewróciłem szybko podnosząc głowę i wtedy zobaczyłem. Skarb mojej mamy piękny i gładziutki. Kilka miesięcy po tym pierwszy raz widziałem mamę nago. Byliśmy na wyjeździe w górach i drzwi do łazienki miały bardzo fajną kratkę przez którą było widać osobę w łazience ale nie osobę przed łazienką. Mama rozbierała się do kąpieli a ja czatowałem na nią pod drzwiami. Zdjęła koszulkę, zobaczyłem że ma na sobie ciemno czerwony koronkowy stanik. Następnie zsunęła spodnie i ujrzałem prześliczne koronkowe stringi do kompletu. Odpięła biustonosz jej cycki się zakołysały po czym się pochyliła i wypinając w moją stronę zsunęła stringi. W tym momencie spuściłem się w spodnie bo od samego początku masowałem przyjaciela przez spodnie.  
Mając 14 lat przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania. Pewnego dnia mając wolny dom postanowiłem pogrzebać w rzeczach mamy. Okazało się to zajebistym pomysłem ponieważ znalazłem coś czego wcześniej nie widziałem. Jej zabawki erotyczne: dilda, wibratory, korki analne i coś w rodzaju dilda tylko że z kulek od najmniejszej do największej połączonych ze sobą. Oczywiście postanowiłem pobawić się jej zabawkami poszedłem ubrać się w jej majteczki po czym wziąłem lubrykant. Jako pierwszy poszedł korek analny o średnicy 3cm nasmarowałem go lubrykantem, odsunąłem pasek majteczek i zacząłem wkładać. Przy wkładaniu średnie uczucie ale moment w którym wszedł i uczucie mając go w środku oszałamiające. Następnie wziąłem jej największe dildo i zacząłem lizać od jajeczek po samą główkę mając cały czas w głowie, że to dildo penetrowało moją seksowną mamusie. Po odpowiednim rozciągnięciu mojej dupki przez korek i odpowiednim nawilżenie dilda postanowiłem się na nie nabić. Wyjąłem korek, stringi zsunąłem, dildo i dupkę nasmarowałem, dildo za pomocą przyssawki przymocowałem do podłogi i zacząłem się nabijać. Najpierw powoli w górę i w dól, w górę i w dól, w górę i w dól następnie przyśpieszając. Finalnie tak szybko na nim skakałem że aż kutas zaczął mnie boleć bo się obijał o podłogę. Po 10 min dzikiego galopu ze zmianami pozycja z na jeźdźca na pieska byłem już tak zmęczony i podniecony, że z mojego kutasa lał się już śluz na podłogę ( zrobiła się nawet kałuża ), postanowiłem kończyć wziąłem wibrator mamy przyłożyłem do jąder nasady kutasa i zacząłem się masturbować. Orgazm przyszedł po sekundzie ciśnienie i ilość spermy sprawiła że byłem cały w niej. Szybko sprzątałem i zacierałem ślady swojej niedorzecznej zabawy.

Maurer92

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1249 słów i 6919 znaków. Tagi: #mama #syn #stringi #zabawki

Dodaj komentarz