Materiał odrzucony.

Nie jestem tym kim myślisz cz.7

Po prostu debil z tego człowieka. Bo kto by więził ludzi? Jakbym mogła dawno bym zadzwoniła na policje ale jak? I Maciek niby taki wspaniały a jednak taka świnia!  
Leżałam długo na łóżku i myślałam. Potem usłyszałam czyjeś bijatyki i znany mi głos.
Okryłam się miękkim kocem i słuchałam. Głos był mi bardzo znany ale nie mogłam sobie przypomiec. Tak! To Maciek! Po długiej chwili mi się przypomiało! Za chwilę wszystko ucichło i słyszałam jak ktoś biegnie. Maciek wziął mnie na ręce i zaniósł do samochodu.
-Co ty tu robisz?-pytałam zdziwiona
-Później ci wytłumaczę a teraz musimy uciekac i ....przeprawszam
Odjechaliśmy z piskiem opon a za nami biegł ten Seba ale sobie odpuścił bo przecież człowiek nie jest w stanie biec na piechotę za samochodem.
Jechaliśmy tak 30minut w ciszy aż w końcu zapytałam:
-Gdzie my jedziemy?
-Do mnie i tam jest ten wilk.
Zabawne zawsze mówił na niego wilk. kompletnie zapomiałam o moim psie ale dzięki Maciejowi przeżył.
-Dziękuję że się nim zaopiekowałeś-mówię po chwili.
-Niema za co-odpowiedział smutnym głosem


-Maciek opowiedz mi o wszystkim i dlaczego mnie oszukałeś? -pytam oczekując odpowiedzi.
-Opowiem ci jak dojedziemy.
No i zostawiłam go na ten czas w spokoju chociaż zżerała mnie niecierpliwośc. W końcu dojechaliśmy i przywitałam się z moim ciągle niedojedzonym psem.
-Cześc kochany Mikulku -wołałam  
A pies lizał mnie jakby nie widział mnie od wieków.  
-Natalka proszę to twoje rzeczy i nie tylko. Również przepraszam cię że cię wcześniej nie uratowałem ale nie wiedziałem gdzie dokładnie jesteś.
-Aha? Tylko tyle ?
-Zaraz ci wszystko wyjaśnię a teraz czeka nas długa droga.
-Gdzie znów jedziemy? Ja już nigdzie nie jadę!
-Musimy. Będą nas szukac a szczegulnie ciebie
-A kto?
-Szad największy gangster i nie tylko szybko musimy się zbierac! -krzykną


-No oky
Wsiadłam w samochód razem z psem. Oczywiście wcześniej wszystko spakowałam. Ten samochód był duży czarny z przyciemionymi szybami.
-No to mi wszystko wyjaśnisz?
-No dobrze a czasem Szad ci nie wyjaśnił?
-Nie ,tylko to że przez cały czas byłeś świnią!
-To nie tak...
-A niby jak?!
-Pracowałem dla niego.Miałem mu pomóc razem z Sebą i Łysym.
-Ahh tak? To dlatego wtedy chowałeś się za krzakami? Śledziłeś mnie ? I wtedy gdy mnie odwoziłeś do szkoły? I jak pojechałeś nie do swojej szkoły a gadałeś z tymi idiotami?
-No tak...ale wtedy kiedy miałem cię zawiezc do szkoły miałem cię dostarczyc im a oni tam czekali. Pojechałem im powiedziec że nie zamierzam im pomagac. Bo...kocham cię ...
Siedziałam i patrzałam na niego. Na prawdę? No fakt mówił mi to ich szef ale nie myślałam że to prawda...siedziłam i gapiłam się na fotel samochodu na którym siedział maciek. Przeszedł mnie dreszcz. Udawałam że mnie to nie obchodzi i zapytałam:
-Gdzie my tak wogule jedziemy?
-Na wieś będziemy jechac całą noc -mówił smutny. Ale nie był smutny dlatego że mamy jechac całą noc ale dlatego że chodziło o mnie. Trochę było mi go żal ale on mi mógł o tym powiedziec a nie ten Szad.
Zasnęłam i obudziłam się o 10;00 rano przykryta kocem, ale samochód dalej jechał...





*U Szada******************_****************

-Jak wam uciekła?-pytał Szad
-No..no był tu Kaj -nieśmiało mówili
-Co?Kaj ? Niech go dopadnę! Kur*a taka laska! Szukac ich!  
-Tak jest! - odpowiedzieli jak w wojsu do generała.


-Łysy gdzie mogą byc? Może sprawdźmy ich dom i dokładnie przeszukajmy znajdziemy pewnie jakieś wskazówki.
-Ok - odpowiedział Seba po chwili namysłu.



I jak ? Nie działa C z kreską u góry sorki :-( przepraszam że krótkie i wgl :-*

mag12e

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 704 słów i 3717 znaków.

4 komentarze

 
  • Kamilka889

    Czytam od nie dawna ale wydaję sie fajne kiedy kolejna ?

    13 wrz 2015

  • mag12e

    @KontoUsuniętelka889 niedługo...teraz nie mam czasu niestety :-C

    15 wrz 2015

  • kate

    Staraj pisać się dłuższe, lub złączaj kilka części, jeżeli tak szybko dodajesz. Jestem mile zaskoczona takim rozwojem sytuacji. Co do błędów jest ich coraz mniej także jest dobrze :)

    5 wrz 2015

  • DemonicEagle

    Ciekawe rozwinięcie,ale faktycznie krótkie,wydaje mi się że jakby ta cześć i dwie poprzednie ,które dziś napisałaś były połączone w jedną wyglądało by to lepiej :)

    5 wrz 2015

  • NataliaO

    Fajne :)  błędy da się poprawić, no szkoda, że króciutkie, ale czekam co będzie dalej ;)

    5 wrz 2015

  • mag12e

    @NataliaO  jutro napiszę kolejne bo dziś napisałam troszkę więcej niż jedno akurat nie miałam czas a jutro pewnie też jakieś będzie :-)

    5 wrz 2015

  • NataliaO

    @mag12e to ja czekam, chętnie przeczytam

    5 wrz 2015