Po prostu debil z tego człowieka. Bo kto by więził ludzi? Jakbym mogła dawno bym zadzwoniła na policje ale jak? I Maciek niby taki wspaniały a jednak taka świnia!
Leżałam długo na łóżku i myślałam. Potem usłyszałam czyjeś bijatyki i znany mi głos.
Okryłam się miękkim kocem i słuchałam. Głos był mi bardzo znany ale nie mogłam sobie przypomiec. Tak! To Maciek! Po długiej chwili mi się przypomiało! Za chwilę wszystko ucichło i słyszałam jak ktoś biegnie. Maciek wziął mnie na ręce i zaniósł do samochodu.
-Co ty tu robisz?-pytałam zdziwiona
-Później ci wytłumaczę a teraz musimy uciekac i ....przeprawszam
Odjechaliśmy z piskiem opon a za nami biegł ten Seba ale sobie odpuścił bo przecież człowiek nie jest w stanie biec na piechotę za samochodem.
Jechaliśmy tak 30minut w ciszy aż w końcu zapytałam:
-Gdzie my jedziemy?
-Do mnie i tam jest ten wilk.
Zabawne zawsze mówił na niego wilk. kompletnie zapomiałam o moim psie ale dzięki Maciejowi przeżył.
-Dziękuję że się nim zaopiekowałeś-mówię po chwili.
-Niema za co-odpowiedział smutnym głosem
-Maciek opowiedz mi o wszystkim i dlaczego mnie oszukałeś? -pytam oczekując odpowiedzi.
-Opowiem ci jak dojedziemy.
No i zostawiłam go na ten czas w spokoju chociaż zżerała mnie niecierpliwośc. W końcu dojechaliśmy i przywitałam się z moim ciągle niedojedzonym psem.
-Cześc kochany Mikulku -wołałam
A pies lizał mnie jakby nie widział mnie od wieków.
-Natalka proszę to twoje rzeczy i nie tylko. Również przepraszam cię że cię wcześniej nie uratowałem ale nie wiedziałem gdzie dokładnie jesteś.
-Aha? Tylko tyle ?
-Zaraz ci wszystko wyjaśnię a teraz czeka nas długa droga.
-Gdzie znów jedziemy? Ja już nigdzie nie jadę!
-Musimy. Będą nas szukac a szczegulnie ciebie
-A kto?
-Szad największy gangster i nie tylko szybko musimy się zbierac! -krzykną
-No oky
Wsiadłam w samochód razem z psem. Oczywiście wcześniej wszystko spakowałam. Ten samochód był duży czarny z przyciemionymi szybami.
-No to mi wszystko wyjaśnisz?
-No dobrze a czasem Szad ci nie wyjaśnił?
-Nie ,tylko to że przez cały czas byłeś świnią!
-To nie tak...
-A niby jak?!
-Pracowałem dla niego.Miałem mu pomóc razem z Sebą i Łysym.
-Ahh tak? To dlatego wtedy chowałeś się za krzakami? Śledziłeś mnie ? I wtedy gdy mnie odwoziłeś do szkoły? I jak pojechałeś nie do swojej szkoły a gadałeś z tymi idiotami?
-No tak...ale wtedy kiedy miałem cię zawiezc do szkoły miałem cię dostarczyc im a oni tam czekali. Pojechałem im powiedziec że nie zamierzam im pomagac. Bo...kocham cię ...
Siedziałam i patrzałam na niego. Na prawdę? No fakt mówił mi to ich szef ale nie myślałam że to prawda...siedziłam i gapiłam się na fotel samochodu na którym siedział maciek. Przeszedł mnie dreszcz. Udawałam że mnie to nie obchodzi i zapytałam:
-Gdzie my tak wogule jedziemy?
-Na wieś będziemy jechac całą noc -mówił smutny. Ale nie był smutny dlatego że mamy jechac całą noc ale dlatego że chodziło o mnie. Trochę było mi go żal ale on mi mógł o tym powiedziec a nie ten Szad.
Zasnęłam i obudziłam się o 10;00 rano przykryta kocem, ale samochód dalej jechał...
*U Szada******************_****************
-Jak wam uciekła?-pytał Szad
-No..no był tu Kaj -nieśmiało mówili
-Co?Kaj ? Niech go dopadnę! Kur*a taka laska! Szukac ich!
-Tak jest! - odpowiedzieli jak w wojsu do generała.
-Łysy gdzie mogą byc? Może sprawdźmy ich dom i dokładnie przeszukajmy znajdziemy pewnie jakieś wskazówki.
-Ok - odpowiedział Seba po chwili namysłu.
I jak ? Nie działa C z kreską u góry sorki :-( przepraszam że krótkie i wgl :-*
Materiał odrzucony.
4 komentarze
Kamilka889
Czytam od nie dawna ale wydaję sie fajne kiedy kolejna ?
mag12e
@KontoUsuniętelka889 niedługo...teraz nie mam czasu niestety :-C
kate
Staraj pisać się dłuższe, lub złączaj kilka części, jeżeli tak szybko dodajesz. Jestem mile zaskoczona takim rozwojem sytuacji. Co do błędów jest ich coraz mniej także jest dobrze
DemonicEagle
Ciekawe rozwinięcie,ale faktycznie krótkie,wydaje mi się że jakby ta cześć i dwie poprzednie ,które dziś napisałaś były połączone w jedną wyglądało by to lepiej
NataliaO
Fajne błędy da się poprawić, no szkoda, że króciutkie, ale czekam co będzie dalej
mag12e
@NataliaO jutro napiszę kolejne bo dziś napisałam troszkę więcej niż jedno akurat nie miałam czas a jutro pewnie też jakieś będzie :-)
NataliaO
@mag12e to ja czekam, chętnie przeczytam