Materiał odrzucony.

Nie jestem tym kim myślisz cz.11

Rano obudziłam się około 10;00. Na stole czekał na mnie posiłek. Byłam głodna więc zjadłam i poszłam sprawdzić,czy drzwi są otwarte. Niestety tak jak myślałam. Poszłam do łóżka i próbowałam znów zasnąć.  
Nie spałam lecz leżałam.  
Nie byłam do końca pewna co się dzieje...
Po chwili słyszałam  kroki.
Przykryłam się kołdrą i skuliłam.
-Przyniosłem wodę- usłyszałam Sebe
Postawił szklankę z wodą i wyszedł.
Nie chciałam nic pić i jeść , byłam zła. Podeszłam do klamki i szarpnęłam nią.  




O dziwo drzwi się otworzyły. Nie zamknął, czy co ? Zchodziłam na dół, było tyle drzwi...gdzie wyjście ?
Słyszałam jak ktoś rozmawia więc weszłam do szafy.  
-WTF? Gdzie mam znowu jechać?
-Szefie ja mogę jechać- odezwał się Seba drapiąc się o głowie.  
-Ty półgłówku nic nie umiesz.  A dałeś wody tej tej ?
-Tak zaniosłem.
-Okej to daj klucze
-Ups...
-Co ??
-Zostawiłem je
-Ja pieprze !
Słyszałam tylko jeszcze jak biegną na górę. Ja lekko uchyliłam szafę i rozejrzałam się.




Sorki za błędy. Dziś takie krótkie. Powoli zbliżamy się do końca :-)

mag12e

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 224 słów i 1118 znaków.

3 komentarze

 
  • wikusia123

    Cudo !!! Kiedy kolejna część ?

    12 paź 2015

  • hilllow

    SPOKO :P

    1 paź 2015

  • Kamilka889

    Niech oni dadzą jej wkoncu spokój. Czemu tak szybko ? Swietna część ale masakrycznie krotka. Ale fajna.

    1 paź 2015

  • hilllow

    @KontoUsuniętelka889  przeczytałam twoje opowiadanie jest w deche  
    pozdro xD

    1 paź 2015