Nie za szybko?? Wpuszcza nieznajomego do domu, kolesia który ja śledził, rozmawiają o sobie jakgdyby nigdy nic... A do tego jeszcze prosi go, żeby został na noc? Człowieka którego nie zna? Nie wie nawet czy mówił prawde.. Jak dla mnie za szybko
Nie za szybko?? Wpuszcza nieznajomego do domu, kolesia który ja śledził, rozmawiają o sobie jakgdyby nigdy nic... A do tego jeszcze prosi go, żeby został na noc? Człowieka którego nie zna? Nie wie nawet czy mówił prawde.. Jak dla mnie za szybko
wiem trochę za szybko...to moje pierwsze takie opowiadanie :-P
muszę się jeszcze dużo nauczyc