Pamiętnik Rosie Jenner | [Rozdział 8]
~~~~~~Rozdział 8~~~~~~ Cały ranek miałam zamęt w głowie. Wyruszyłam do szkoły, gdy tylko się ubrałam i umyłam. Nie jadłam śniadania, a z domu wyszłam niezauważona ...
~~~~~~Rozdział 8~~~~~~ Cały ranek miałam zamęt w głowie. Wyruszyłam do szkoły, gdy tylko się ubrałam i umyłam. Nie jadłam śniadania, a z domu wyszłam niezauważona ...
Odepchnęła go od siebie stanowczo, zaciskając mocno usta ze złości. Jak śmiał, po tym wszystkim, chcieć od niej czegoś równie absurdalnego? Przecież, wcale mu na niej ...
Po cichym pukaniu do pokoju weszła ta sama grupa osób, co poprzedniego dnia. – Proszę pani – próbował obudzić Agatę lekarz. Spojrzała na niego wyraźnie zaspana ...
Był początek roku szkolnego, wiadomo byłam zestresowana no ale pomyślałam, że nie będę się poddawać stresowi co ma być to będzie - Hejka - krzyknęłam do moich ...
No tak zostałam sama w tym ogromnym mieszkaniu. Wykorzystam czas na rozpakowaniu reszty pudeł. Po dwóch godzinach rozsiadłam się zmęczona wygodnie na kanapie nawet nie ...
Krążyłam wokół tego chłopaka w bezpiecznej odległości, po raz pierwszy nie wiedząc, jak zabrać się do mojego nowego „celu”. Niezbyt kojarzyłam ludzi, którzy ...
-Co ty zrobiłaś, że policja cię musiała do domu przyprowadzać?!-siostry zawzięcie prowadziły kłótnię. Otóż policja przyprowadziła Lisę do domu, bo coś zrobiła, a ...
Wszystko mnie przytłaczało, cały czas byl na Gg, ale nie napisał. Do oczu napłynęły mi łzy, w tym momencie poczułam taką cholerną pustkę. Chyba zaczęło mi na nim ...
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom.. W przedpokoju stał ON ! Kiedy tak patrzyłam z niedowierzaniem z kuchni wyszedł Filip z dwoma szklankami soku pomarańczowego. -O ...
Od zawsze moje oburzenie budziły słowa "słaba płeć” i hasła typu "równouprawnienie się kończy, gdy trzeba wnieść lodówkę na dziesiąte piętro”, a od ...
W sklepie odzieżowym razem z Ann szukamy ubrań. Czuję się trochę dziwnie - no bo jak może czuć się dwudziestoczteroletni facet w dziale z dziewczęcą odzieżą? Siostra ...
Pojechałem do szpitala, gdzie leżała Julia. Stojąc w korku zauważyłem w sobie zmianę. Nie pamiętałem, kiedy ostatni raz, dałem się namówić kumplom na piwo i ...
CZWARTEK **Maja** --Jutro cię zabieram na calutki dzień do późna- powiedział Nikodem -Co planujesz?- zapytałam z uśmiechem -Zachód słońca, morze, nasza dwójka i piknik ...
Może nie byłam jeszcze w kwiecie wieku, ale miałam dziwne wrażenie, że dzisiaj był najgorszy dzień mojego życia. A przecież chciałam dobrze. Po pierwszym roku studiów ...