Czy to ty?
Wylegiwanie się jest dobrym sposobem na złamane serce. Tego dnia- kiedy wszystko się zaczęło- właśnie tak chciałam się kurować; łóżko, poduszka, trzydzieści stopni ...
Wylegiwanie się jest dobrym sposobem na złamane serce. Tego dnia- kiedy wszystko się zaczęło- właśnie tak chciałam się kurować; łóżko, poduszka, trzydzieści stopni ...
Życie jest nieprzewidywalne, z dnia na dzień nasz świat potrafi stanąć na głowie, a my jesteśmy bezsilni wobec zmian. Jednak co zrobić kiedy stoi za tym wszystkim ...
ROK PÓŹNIEJ Sytuacja z Adrianem kompletnie mnie zniszczyła. Przestałam wychodzić z domu, stawałam się wrakiem człowieka. Może i zachowywałam się jak wariatka, bo nie ...
Nie mogę uwierzyć w to, że jest tu. Osoba, która zwróciła mi w głowie, właśnie stoi kilka metrów ode mnie. Spanikowałem. Nie odważyłem się podejść. Zuza uderzyła ...
Szymon Pieczenie pierników z Amelią wcale nie jest proste, ale na szczęście Klara postanowiła nam pomóc. Kuchnia wygląda fatalnie, dlatego staram się nie myśleć o ...
Budzik dzwonił bez przerwy a Ona jeszcze spała, udając że go nie słyszy. Dzwonił już dobre 10 minut, a Ona nic. Leżała. Nie spała. Tylko po prostu nie mogła się ...
Cieszyłam się że Paula nie jest na mnie zła. Po tym jak sobie wszystko wyjaśniłyśmy poszłyśy do klasy. Pozostałe lekcje zleciały już nam szybko. Paula wyszła ze ...
- Mówisz na poważnie? - zaśmiałam się ironicznie. - Dean... - zwrócił się w stronę kolegi, który wyciągnął z plecaka pudełko. - Otwórz - nowy kolega uśmiechnął ...
Podałam mu mój adres, odwiózł mnie.To było miłe z jego strony.. kontynuacja części 1 (Maja) Weszłam do domu, zdjęłam obrożę z Lily i poszłam do pokoju szykować się ...
Zegar wybijał 19 gdy wszedł do restauracji. Podszedł do kelnera i poprosił o stolik dla dwóch osób. Dostał menu ale na razie wziął tylko wino. Kelner poszedł po ...
-POUL- Letti ostro skręciła i straciła panowanie autem. Zobaczyłem zbliżające się drzewo i chciałem krzyknąć, ale żaden dźwięk nie wyszedł z moich ust. Później ...
- Nie mogę uwierzyć, że już za miesiąc jest Boże Narodzenie — powiedziała głośno Ginny w Pokoju Wspólnym pewnego listopadowego wieczora. Ogień wesoło trzaskał na ...
Coś ostatnio mnie naszło i piszę, i piszę, ale może to nawet dobrze, bo miałam dość długą przerwę, a zazwyczaj dodawałam wszystko dość regularnie. Nic już nie ...
Nagłe pukanie do drzwi. Kto to mógł być nie zapraszaliśmy dzisiaj nikogo. Amber spojrzała na mnie podejrzliwie. -Czekaj sprawdzę kto to. - Ja chce iść do pokoju. Zabierz ...