Dimidium (prolog) I
No więc tak. To moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. Co prawda wcześniej już coś tam pisałam, ale nigdzie tego nie publokowałam. Coś o tym ...
No więc tak. To moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. Co prawda wcześniej już coś tam pisałam, ale nigdzie tego nie publokowałam. Coś o tym ...
Nagle poczułam jak pchnie mnie na ścianę i mocno ściska. Byłam jak w pułapce, ale nie przeszkadzało mi to. Pachniał tak męsko. Wdychałam ten afrodyzjak ciesząc się ...
Na początku chciałabym was bardzo przeprosić za to, że tak bardzo długo nic nie dodawałam, mam nadzieję, że mi to wybaczycie :) Ogólnie brak weny i czasu, długo się ...
Oczami MAKSA: Moje życie to jedna wielka monotonia. Praca, dom, jedzenie, spanie i tak w kółko. Wstałem dosyć wcześniej, bo obudził mnie dźwięk telefonu. Nie chętnie ...
Kaari walczyła ze sobą przez chwilę, czy aby zadać nurtujące ją pytanie. No i jak je w ogóle sformułować. Towarzysz także milczał, popijając drinka. - Zastanowiłeś ...
Artur. Artur. Artur. Moja głowa ciągle jeszcze przetrawia tę informacje. Kiedy go zobaczyłam, pomyślałam, że to żart. Ale jednak nie, pomocnikiem trenera jest Artur ...
Dźwięk budzika to najgorszy dźwięk, jaki zdarzyło mi się słyszeć. Wyłączam go, sprawdzam godzinę- 7.30. O 9 zaczynają się lekcję, więc podnoszę się z łóżka i ...
Au, to bolało. Pożałowałam swojej decyzji, jak tylko odwróciłam się od Lucasa i odeszłam chwiejnym krokiem. Nie pobiegł za mną, a ja rozpaczliwie myślałam, dlaczego po ...
Serce biło mi jak oszalałe, ale szłam dalej. Kiedy znalazłam się tuż przed nim zamurowało mnie, cała zbladłam. On mnie nie zauważył bo stał bokiem i spokojnie zajadał ...
Kilka dni później siedziałam w lokalu z koleżanką, właśnie wróciła z wakacji. Z Łukaszem nie widziałam się od ostatniej kłótni, nawet nie odniósł mi telefonu tylko ...
przeczytaj notkę na samym dole, okej? :-) Przez całą drogę nie odzywałam się do niego, ponieważ prowadził jakąś rozmowę z klientem, bo akurat to dał mi do zrozumienia ...
W końcu wróciła do szkoły Julia. Weszła do szkoły uśmiechnięta jak zawsze. Jakby nigdy nic, po miesiącu nieobecności. Od razu tłum pojawił się koło niej i zaczął ...
Przez gęste chmury na chwilę przebiło się słońce, rzucając zimne promienie w stronę budynku szpitala. W każdej chwili odganiałam czarne myśli, chociaż doskonale ...
Pierwsze treningi i mecze kontrolne na hali zupełnie nie oddawały jego formy i umiejętności, ale idealnie obrazowały podejście zespołu do jego osoby. Kilku graczy ...
Właśnie zakończyłem spotkanie, gdy zadzwoniła do mnie Beth. W pierwszej chwili obawiałem się, że coś stało się jej lub Kamilowi. No bo przecież inaczej nie zadzwoniła ...