Za bardzo - Rozdział 24
Siedzę na podłodze i opieram się plecami o łóżko. Nie umiem ocenić, ile czasu minęło od mojego powrotu do mieszkania. Wciąż mam na sobie płaszcz, a na stopach – ...
Siedzę na podłodze i opieram się plecami o łóżko. Nie umiem ocenić, ile czasu minęło od mojego powrotu do mieszkania. Wciąż mam na sobie płaszcz, a na stopach – ...
Laura- zwykła szesnastolatka, o przeciętnej urodzie. Pochodziła z małej miejscowości na Mazurach. Jej rodzina nie była biedna, raczej przeciętna. Ojciec pracował za ...
Siedząc na przystanku rozmyślała, mimo młodego wieku jej życie było bardzo skomplikowane.Jej pierwsza miłość zginęła w wypadku samochodowym, ona sama leżała w ...
Rose Blue opadła bezwiednie w ramiona dręczyciela, który czuł gorące upojenie jej uległym ciałem. Chciał z nią robić wszystko co tylko przyjdzie mu do głowy. Chciał ...
Trudna decyzja 5 Przez następne dwa tygodnia nie było żadnej wiadomości, ja natomiast zastanawiałam się jak to rozegrać. Nawet Klara zauważyła że jestem czym zmartwiona ...
Wywiad ma rozpocząć się dokładnie za dwadzieścia minut. Piję kawę, obserwując zaspane miasto, błądzących ludzi i słońce, które właśnie chowa się za ciemnymi ...
Proszę o komentowanie czy się podoba i czy pisać dalej ;) ROZDZIAŁ I Amy weszła do kamienicy. Jeremy i Ben już tam byli. - Siema Amy. To jak ćwiczymy ten sam kawałek co ...
-Muszę ci coś w końcu powiedzieć - pierwszy przerwał ciszę. Czułam, że to co chciał powiedzieć miało wiele zmienić i się nie pomyliłam... - Nie jestem dobry w ...
Musiał jej dać coś do wina. Kiedy się zbudziła, czuła ból w kroku i to w dwóch miejscach. Bonifacy oznajmił, że rodzice dostaną jeszcze kilka talarów, potem jeden za ...
…stał w drzwiach z pięknym bukietem herbacianych róż. Powitał ją onieśmielającym uśmiechem. Jej oczy błyszczały, ręce drżały a serce biło jak oszalałe, ale ...
Jechaliśmy już dobre piętnaście minut, a ja coraz bardziej się denerwowałam. To właściwie moje pierwsze wyjście do ludzi, nie licząc szpitali, komisariatów, grup ...
-Widzisz Domi... Nic mi się nie układa, nawet włosy.- zaśmiała się cicho.- Bardzo mi Ciebie brakuje. Ostatnio mogę tylko płakać. Tylko leżeć i nic innego nie robić ...
Musiałam przed samą sobą przyznać, że jestem tchórzem. Postanowienie przyszło mi znacznie łatwiej niż wykonanie. Niemal cały dzień próbowałam trzymać się od Marka z ...
Obudziłam się rano w dobrym nastroju. Byłam wypoczęta i jakby pełna sił, dawno nie czułam się tak dobrze. Spojrzałam przez okno, zapowiadał się kolejny piękny dzień ...