"'Mroczny świat" Epilog
- Skończyłam!- krzyknęła kobieta i zdecydowanym ruchem zatrzasnęła laptopa. Odwróciła się w stronę siedzącego na fotelu mężczyzny i posłała mu tryumfalny uśmiech ...
- Skończyłam!- krzyknęła kobieta i zdecydowanym ruchem zatrzasnęła laptopa. Odwróciła się w stronę siedzącego na fotelu mężczyzny i posłała mu tryumfalny uśmiech ...
" otarłam łzy i poszłam się pakować " Pakowanie ubrań kosmetyków obuwia i tego typu rzeczy nie zajęło mi jakos dużo czasu. Około godziny 20 dostałam SMS od ...
Lotnisko jest malutkie, ale mimo to wypchane po brzegi. Wielkością mogłoby konkurować z hipermarketem, ale cieszę się, bo wiem, że się nie zgubię. Dodatnią pewność ...
Następnego dnia, wstałam około godziny 9, poszłam do łazienki wziąć prysznic, założyłam legginsy i dużą bluzę brata, zakładaną przez głowę, bo akurat była pod ...
Nie byłem zadowolony z tego, że wyjeżdża i mnie zostawia. Przecież dopiero co ją odzyskałem. Niestety nic nie mogłem zrobić. Zostało mi tylko czekanie i tęsknienie za ...
Teraz to już całkiem byłam szczęśliwa. Mama zaakceptowała Mojego chłopaka, a Tata nie Ma w sumie nic przeciwko temu, że się z Nim spotykam. Mojego poprzedniego chłopaka ...
Zakochaj się.. ta. Zakochanie się bądź też zauroczenie nie jest niczym trudnym. Trudne jednak jest odkochanie się, zrozumienie, że osoba w której się zadurzyłeś nie ...
-Ykhym... Gdy tylko usłyszałam mamę, odepchnęłam go. - Dobry wieczór- powiedział wyraźnie speszony. - Dobry wieczór. Weronika chodź już do domu- powiedziała lekko ...
Nadeszła sobota. Późnym popołudniem zaczęłam szykować się na spotkanie z rodzicami mojego chłopaka. Ubrałam się w jasnoniebieską długą koszulę, jasnoróżowe rurki ...
- Za miesiąc będzie już cały rok? - zapytałam. Mama skinęła głową. - Podpisze te papiery, pójdziemy do sądu i wszystko będzie już skończone. - Oh, może się z nim ...
Od chwili gdy Wojtek z Elizą dosiedli się do ich stolika, Kinga stała się dziwnie milcząca i wyraźnie spięta. Robiła dobrą minę do złej gry, aby niepotrzebnie nie ...
W obliczu czasu, człowiek jest bezsilny. To jedna z tych rzeczy, z którą jeszcze nikt nie wygrał. Grzegorz niemal czuł jego oddech na karku, wiedział że sekundy upływają ...
Tłok na uczelnianych korytarzach nasilał się co raz bardziej. Studenci zgromadzeni w mniejsze bądź większe grupki, przemieszczali się w poszukiwaniu swoich sal ...
Budzę się i w pierwszej chwili nie wiem, gdzie jestem. Kiedy to do mnie dociera, robi mi się smutno. Chyba jednak miałam nadzieję, że powrót do domu był tylko złym snem ...