Dramione (miniaturka) Podróże w czasie część 8 (2/2)
Hermiona uniosła głowę, słysząc szum lejącej się wody w łazience i westchnęła ciężko, z trudem opierając się pokusie, by zajrzeć do chłopaka. Ponownie skryła się ...
Hermiona uniosła głowę, słysząc szum lejącej się wody w łazience i westchnęła ciężko, z trudem opierając się pokusie, by zajrzeć do chłopaka. Ponownie skryła się ...
Podszedł od razu i kucnął obok niej. – W co wy żeście się znowu wpakowali? – zapytał zatroskany. – Wszystko będzie dobrze. Znam najlepszego medyka w mieście… Jest ...
Gdy zostali sami, Viktor stanął przy ścianie i zdjął jedną z zawieszonych tam halabard. Oglądnął ją, zważył w dłoniach, po czym odłożył na miejsce. Gert w tym ...
Ożenić się z dwiema kobietami, pochodzącymi z bestioludzi, założyć nową osadę, ujednolicić prawa, zadbać o wyżywienie, stworzyć ochronne zaklęcie i do tego nie ...
Skjop kiwnął głową. Wkrótce obydwa galeony wzięły ostre zwroty przez sterburtę. Wiatr, który właśnie przed chwilą zmienił kierunek i dmuchnął w nich ze zdwojoną ...
Poczuł ulgę nie do opisania, kiedy przeszywający ból nieoczekiwanie ustąpił. Rozluźnił napięte dotąd mięśnie i powoli wyrównał oddech. Dopiero gdy zapanował nad ...
- Ale za to nie mam kaca. - To bardzo przydatne - potwierdził Jorgo, spoglądając na płomień jedynej palącej się w pomieszczeniu świecy, która jasno rozświetlała jego ...
Roślinność utrudniała początkującemu magowi bieg, ale przerażenie nadal malowało się na jego twarzy. Zatrzymał się przed Melą, która stała z zupełnie poważną ...
Ciemność otaczała okoliczne budynki, mrok niczym najpodlejsza zaraza był wszędzie, nieliczne latarnie oświetlały chodniki i kamienne drogi. Nieliczni przechodnie z ...
Cierń ryknął ogłuszająco i rozpostarł szeroko skrzydła w odpowiedzi na triumfalne trąbienie Safiry. Już z daleka widać było, jak jest zadowolona. Okrążyła powoli ...
- Co teraz robimy? – zapytałem strachliwie, lekko przystając. - Idziemy dalej! – odparła nie mniej trzęsącym się głosem. – Trzymaj broń w pogotowiu i bądź gotów ...
– Załatwione – oznajmił Arthur po powrocie. – Wkrótce zaczną. – Skierował się w stronę okna. – Są przekonani, że nie powinno to potrwać dłużej niż do ...
Rozdział 5 Majka śledziła krajobraz przesuwający się za okienkiem samolotu. - Nie denerwujesz się? - Agnieszka ścisnęła ją za rękę. - Nie – wzruszyła ramionami – ...
Przed ogrodzonym budynkiem, do którego zmierzali, stało dwóch mężczyzn uzbrojonych w miecze. Mimo mundurów wyglądali dość niechlujnie i groźnie. Jeden z nich wyszedł ...