Strażnicy cienia II część 31
Na ławce przed zajazdem przy południowej bramie siedział pijany krasnolud. – Za pensa popilnuję koników – wybełkotał, gdy magowie zatrzymali się w pobliżu. – ...
Na ławce przed zajazdem przy południowej bramie siedział pijany krasnolud. – Za pensa popilnuję koników – wybełkotał, gdy magowie zatrzymali się w pobliżu. – ...
Minęły już dwa tygodnie. Nie ma GO. Tęsknię... nie wiem czemu... W ciągu tych dni moje życie wróciło do normy. Nie mam koszmarów. Nie czuję już na plecach tych jego ...
Opublikowane with unsaved changes 285 Słowa Prolog - Hadesie! - w stronę męża biegnie przerażona Persefona – Stało się. Jeden z najpotężniejszych Władców odwrócił ...
– Niby o czym tu rozmawiać? Loki przykrył śniegiem waszą krainę i tyle – rzekł zniecierpliwiony Thor. – Prawda nigdy nie jest taka oczywista, jak się może wydawać ...
- Pokaż – (rozkazuje) prosi po raz setny lekarz, starając się maskować gniew w głosie. Razi mnie światłem wielka lampa stojąca naprzeciwko mojego fotela. Nie widzę ...
Mijał kolejny miesiąc ciągłego odpierania męczący ataków wroga, każdy z członków Zakonu miał dość tej wojny. Dookoła jakiegokolwiek posterunku przez nich ...
Staliśmy przy moim aucie nadal patrząc sobie w oczy. Chłopak uderzył w karoserię dłonią zwiniętą w pięść przysuwając się bliżej. Zmusił mnie tym samym do oparcia ...
Jo miotała się po całej kuchni, próbując znaleźć sobie zajęcie. Z niepokojem co chwilę zerkała na zegarek i przygryzała wargę. Wpatrywałem się w nią w milczeniu ...
Wpatrywałam się w plecy Deana, mając potworne wyrzuty sumienia. Zginęło dziewięć dziewczyn. – Zostań tutaj – poprosiła Jo, zbliżając się niepewnie do mnie. – ...
- Nie oddamy cię. Mamusia cię kocha. Tatuś cię kocha – przypominam sobie jak utulała mnie mama gdy byłam mała. Głaskała mnie po włosach i mówiła, że wszystko ...
Przymknęła oczy, zagryzając wargę niemal do krwi i nieco przyspieszyła ruch bioder, jęcząc z bólu. Jej drobnym ciałem wstrząsały dreszcze bólu, gdy wpychał palec ...
Poczułem nad sobą obecność zjawy, która wzywała mnie do obudzenia. W półśnie odwróciłem się na drugi bok. - Tak Yukiko, możesz ze mną spać – mruknąłem. Yukiko ...
- Ciągle nas gonią? - warknęła Victoire, mocno pochylona nad szyją konia. Obejrzałem się za siebie. Po chwili potwierdziłem, że owszem. - Już niedaleko do portu! Być ...
- Jesteś pewny? – zapytała szeptem Arya. - Niestety tak – mruknął, na powrót okrywając truchło zakrwawionym płótnem. Zwrócił się do zamkowych strażników. – ...