Okruchy przeznaczenia - Część 57
W królestwie mroku wstał nowy dzień, ale blade światło słońca, nie do wszystkich docierało. W ponurych lochach zamczyska, gdzie trzymano wrogów ojczyzny, następowała ...
W królestwie mroku wstał nowy dzień, ale blade światło słońca, nie do wszystkich docierało. W ponurych lochach zamczyska, gdzie trzymano wrogów ojczyzny, następowała ...
Dokuczliwe zimno zaczynało dawać o sobie znać. Cienka tunika oraz brak źródła ciepła nie pozwalały na komfortowe siedzenie, nawet „ogień” w kilku paleniskach był ...
Zbudziła się naga na zbełtanej pościeli. Rozszarpana koszula leżała ciśnięta niedbale koło poduszki. Będzie ją trzeba zaszyć. Hardine usiadła niepewnie, wciąż ...
Elaine uniosła ciężkie powieki, nie bardzo rozumiejąc, co właściwie się stało i dlaczego znajduje się na posadzce wewnętrznego patio... - Wasza miłość! Nic ci nie ...
Za część złota zakupili wóz i konia, było to najwygodniejsze rozwiązanie zarówno dla Thomasa, jak i Edmunda. W ciszy mijali spalone chaty i liczne zwłoki na drodze. Wojna ...
Świergot ptaków i promienie słońca zbudziły Darkness, czyżby umarła i trafiła do raju? Niemożliwe, zbyt wiele istot skrzywdziła, by tak było. Istniały dwa ...
– Ta dziewczyna powinna tam zginąć. – Więc po co my się tak narażamy? – Popatrzył na nią. – Po prostu ich tam zostawmy. – Nie. – Pokręciła głową. – To nie ...
Sam wyciągnął mnie z domu Jo i pojechaliśmy do biblioteki, aby poszukać jakiś informacji o tym przeklętym domu. Nie chciało mi się wierzyć, że ma coś wspólnego z ...
Obudził się zlany potem, koszmary go nie opuszczały. Podniósł głowę, rozejrzał się po pokoju i przypomniał sobie, że jest tam gdzie zawsze, w starej chacie w środku ...
– Nie zamierzam się poświęcać – zapewnił ją Arthur. – Brałem już udział w egzorcyzmach i wiem, co robię. Gdybym miał wątpliwości, nie zdecydowałbym się na to ...
Powrót do pełnej sprawności fizycznej zajął Peterowi w sumie dwa tygodnie od przebudzenia. Wszyscy cieszyli się z jego powrotu do zdrowia, wszyscy oprócz Tatii, która ...
Drzwi do izby otworzył trzydziestoletni mężczyzna. Odsunął się, umożliwiając im wejście do środka. Franz kazał mu stanąć pod ścianą, a Rudgar, rozglądając się ...
Ceren otworzył zlepione zbyt długim snem oczy, upajając się oddychaniem. Powietrze smakowało otrzeźwiająco niczym źródlana woda w upalny dzień. Dopiero po dłuższej ...
Odwróciła się gwałtownie. – Nareszcie się spotykamy… – powiedział, zdejmując hełm, tym samym ukazując niezwykle męskie rysy twarzy. Hrabina nie zdołała ukryć ...