Fantasy - str 137

  • Apo- 06. Las

    -To co? Jedziemy.- Westchnął Krystian. I ruszyli. O 19:00 było już ciemno, droga przebiegała spokojnie... do czasu. Kiedy przejechali już 90km, czyli koło godziny 19:20 ...

  • Zagubiony |18+| rozdział 6

    - Bydle — powiedział cicho, obejmując ją ramieniem. - Dlaczego to zrobił? - Bo mu odmówiłam, kiedy był naćpany i pijany jednocześnie — załkała, wtulając się w ...

  • Loki - czwarty rozdział

    Jęknął przeciągle, wychodząc prędko z leżącej pod nim kobiety i sięgnął po ubranie, chcąc jak najprędzej stamtąd wyjść. Przecież po raz kolejny jego potrzeby ...

  • Czarownica część 9

    Będąc samemu, ma się dużo czasu na rozmyślanie, wprawdzie sama jestem przez większość mojego, jakże nie zbyt krótkiego życia, ale po odprawieniu łowcy i późniejszym ...

  • Dramione - podwójne życie 2

    - I jak dogadujesz się z Malfoy'em? - zapytała Ginny Hermionę, siedząc na kolanach Harry'ego w Pokoju Wspólnym Gryfonów. Brunetka opierała się o pierś Rona ...

  • Jej mały sługa cz. 2

    Obudziłem się. Ciąg dalszy czerni przed oczami oraz braku możliwości rozprostowania kończyn. Już dawno nie przychodziły tu żadne grupy dziewczyn, a to oznacza, że ...

  • Królowie Momentów - Drugi

    Od kiedy pamiętam byłem melancholikiem, pieprzonym perfekcjonistą, któremu czasami brakowało dwudziestej ósmej klepki. Tak jakby moje istnienie było zaplanowane przez tego ...

  • Wilk

    Prolog 1. SEN - Pamiętam to jak dziś śnił mi się okropny sen, jeden z tych koszmarów nawiedzających mnie w każdą pełnię. Biegłam po lesie, napotykając w nim ogromnego ...

  • Ostatni z planety Carammi cz 26

    Król Termidei ucieszył się po raz kolejny na propozycję Assuala. Wprost radował się w sercu, że władca stepów taką mu ufność okazuje. - Pozwól i mi, drogi Assualu ...

  • Mroczny kamień (IX)

    Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...

  • Zagubiony |18+| rozdział 30

    Przetarła zaspane oczy, przeglądając internet, gdy nagle zamarła z kubkiem kawy tuż przy ustach. Jedno zdanie odbijało się bolesnym echem w jej głowie, gdy tępo ...

  • Wieczność - szesnasty rozdział

    Gdy weszli do jednej z obszernych sal, które ostatnimi czasy służyły im za sale obrad, zastali w niej już jakiegoś postawnego jegomościa, który siedział przy jedynym w ...